ŚwiatSzykował zamach na londyńskie lotnisko

Szykował zamach na londyńskie lotnisko


Policja londyńska zatrzymała
członka al-Kaidy podejrzanego o przygotowania, będące już w
finalnej fazie, do terrorystycznego ataku na główne londyńskie
lotnisko - piszą w czwartkowych wydaniach główne gazety
brytyjskie.

Szykował zamach na londyńskie lotnisko
Źródło zdjęć: © AFP

Obraz

Jak pisze na pierwszej stronie dziennik "Times", do aresztowania doszło po otrzymaniu informacji od tajnych służb pakistańskich, które potwierdzają, że chodzi tu o człowieka, który uważany jest za "szefa operacji al-Kaidy w Wielkiej Brytanii" i który otrzymywał rozkazy bezpośrednio od Osamy bin Ladena.

Według cytowanych przez "Timesa" przedstawicieli Pakistanu, szczegóły dotyczące zamachu na ruchliwy port lotniczy Heathrow znaleziono w komputerze członka al-Kaidy, aresztowanego w zeszłym miesiącu w Pakistanie.

Dziennik Daily Telegraph, również na pierwszej stronie, pisze, że aresztowany używał pseudonimu Abu Eisa al-Hindi.

Gazeta dodaje, ze policja nie chciała powiedzieć, czy aresztowany znajdował się wśród 13 osób, w wieku od 19 do 32 lat, podejrzanych o działalność terrorystyczną, które zatrzymano we wtorek w Londynie, w jego pobliżu i kilku innych miastach północno- zachodniej Anglii. Jedną z tych osób zwolniono, pozostałe są przesłuchiwane.

Wszyscy z aresztowanych we wtorek pochodzą, według prasy brytyjskiej, z Azji Południowej, ale kilku z nich to obywatele Wielkiej Brytanii.

Jak pisze gazeta "The Sun", do ich zatrzymania dopomogły szczegółowe informacje nt. Heathrow, znalezione w komputerze eksperta komputerowego o nazwisku Mohammad Naim Nur Khan, który - według gazety "New York Times" - opracował dla Al-Kaidy kodowany system łączności. Khana aresztowano 13 lipca.

Według "Timesa", Khan w ostatnich latach sześciokrotnie odwiedzał Wielką Brytanię, i po swoim aresztowaniu wyjawił, że szef operacji Al-Kaidy w Wielkiej Brytanii występuje pod imieniem Bilala.

Jak pisze ta gazeta, Khan miał ścisły kontakt z Bilalem w sprawach szykowanego zamachu na Heathrow.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)