Szydło wściekła na PiS. Dobitnie skomentowała
"Odwagi, Panowie!" - tymi słowami zwróciła się do kolegów z klubu Beata Szydło. Europosłankę PiS zirytowały nieoficjalne doniesienia w sprawie zmian w kierownictwie partii, które mają niebawem nastąpić. Według przecieków Szydło może stracić stanowisko wiceprzewodniczącej partii.
PiS przygotowuje się do wyborów prezydenckich i jesienią organizuje kongres, po którym ma zostać ogłoszone nazwisko kandydata. Wtedy też, jak powiedział Wirtualnej Polsce były wicepremier w rządzie PiS Jacek Sasin, może dojść do istotnych zmian strukturalno-personalnych w partii. W tym na poziomie ścisłego kierownictwa.
Według ustaleń WP dla prezesa PiS niedopuszczalna jest sytuacja, w której na sześciu wiceprezesów PiS aż trzech jest europosłami i pracuje w Brukseli oraz Strasburgu. Chodzi o Joachima Brudzińskiego, Mariusza Kamińskiego i Beatę Szydło, która nadszarpnęła zaufanie Jarosława Kaczyńskiego w czasie buntu w małopolskich strukturach PiS. Pozostali członkowie władz PiS to: Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak i Antoni Macierewicz.
W wyniku reorganizacji ma nastąpić wymiana wiceprezesów, a źródła WP z PiS wskazują, że stanowiska mogą stracić Szydło i Macierewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szydło przerwała milczenie
Po kilku dniach milczenia europosłanka PiS zabrała głos w sprawie przecieków z partii i doniesień na temat jej planowanego zwolnienia z funkcji wiceszefowej.
"Jeśli tak bardzo nie chcecie mnie w kierownictwie PiS, to powiedzcie to publicznie, a nie biegajcie anonimowo szeptać dziennikarzom. Odwagi, Panowie!" - napisała w poniedziałek rano na platformie X Beata Szydło.