Szydło szerzy mowę nienawiści? Jest doniesienie do prokuratury
Krakowianka złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Beatę Szydło. Zdaniem Izabeli Suder premier znieważyła ludzi z powodu przynależności wyznaniowej i etnicznej - poinformował portal natemat.pl.
22.05.2017 04:39
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa krakowianka kobieta wysłała do Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze. Zdecydowała się na ten krok po wysłuchaniu wypowiedzi premier Beaty Szydło w programie "Jeden na jeden", dzień po zamachu terrorystycznym w Londynie.
Premier RP stwierdziła w programie, że niemożliwe jest oddzielenie uchodźców–imigrantów muzułmańskich od terrorystów. – A nawet należy patrzeć na nich jak na potencjalnych terrorystów – cytuje "Gazeta Wyborcza". Zdaniem Suder premier rządu celowo opiera się na stereotypach, aby wzbudzić strach i niechęć Polaków wobec muzułmańskich imigrantów. Według kobiety przyzwala też na to swoim podwładnym.
Za przykład Suder podaje między innymi zachowanie Patryka Jakiego, wiceministra sprawiedliwości, który miał głosić hasło "Stop islamizacji Europy". Natomiast Mariusz Błaszczak miał powiedzieć, że uchodźcy zabiorą Polakom mieszkania. Krakowianka zauważa, że nakręcająca się spirala nienawiści wobec "obcych" jest zasługą także polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Krakowianka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" uzasadnia swoją decyzję o zawiadomieniu organów ścigania. – Chcę zwrócić uwagę opinii publicznej, że nie wszyscy myślą jak politycy Prawa i Sprawiedliwości – podkreśliła.