ŚwiatSzybkie reakcje lokalnych władz na skargi mieszkańców do Władimira Putina

Szybkie reakcje lokalnych władz na skargi mieszkańców do Władimira Putina

• W piątek rozwiązano kilka problemów zgłoszonych Putinowi podczas wideokonferencji w czwartek
• Wyniki interwencji lokalnych władz reagujących na skargi transmitowała telewizja
• Według analityków, koncepcja wideokonferencji z obywatelami służy prezydentowi do utrzymania popularności

Szybkie reakcje lokalnych władz na skargi mieszkańców do Władimira Putina
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Michael Klimentyev

15.04.2016 | aktual.: 15.04.2016 17:35

Jak pisze amerykańska agencja, wystarczył jeden dzień, by naprawiono ulice w jednym z syberyjskich miast, by pracownicy pewnego zakładu dostali zaległe wynagrodzenia, a utalentowane dziecko zostało zaproszone na letni obóz. Wszystko za sprawą prezydenta Władimira Putina.

Dzień wcześniej Putin rozmawiał na dorocznej telekonferencji z obywatelami Federacji Rosyjskiej. Wielu rozmówców przedstawiało mu swoje problemy i troski, prosiło o pomoc.

Na stan ulic narzekał mieszkaniec Omska. Już kilka godzin później przedstawiciele władz tego miasta powiadomili o przystąpieniu do naprawy jednej z ulic. W piątek rano informowano już o takich naprawach we wszystkich dzielnicach Omska. Telewizja pokazała tego dnia robotników, sprawnie układających w Omsku asfalt.

Grupa pracowników zakładów przetwórstwa rybnego, która połączyła się z prezydentem z Sachalinu, poskarżyła się, że w zeszłym roku traktowano ich niemal jak niewolników, gdy zostali wysłani do pracy na jedną z wysp na Pacyfiku i że wciąż nie wypłacono im należnego wynagrodzenia.

Zastępca prokuratora generalnego Federacji Rosyjskiej natychmiast poleciał na Sachalin. W piątek rano dyrektor przedsiębiorstwa, którego pracownicy poskarżyli się prezydentowi, przepraszał ich, zapewniając, że nie miał pojęcia, iż nie wypłacono im należnych wynagrodzeń. Wręczył następnie każdemu ze skarżących się pracowników plik banknotów. Wszystko to transmitowała telewizja.

Ośmiolatek, który poskarżył się prezydentowi, że uznano, iż jest za młody, by uczestniczyć w letnim obozie dla szczególnie utalentowanych dzieci w Soczi usłyszał od Putina, że najwyraźniej popełniono przykry błąd i że błąd ten zostanie naprawiony. Kilka godzin później resort oświaty przysłał chłopcu zawiadomienie, że może on sobie wybrać dowolny letni obóz.

Kreml z zadowolenie powitał w piątek energiczne działania lokalnych władz w reakcji na skargi obywateli.

Dziennik "Wiedomosti" nazwał doroczne telekonferencje Putina "formą psychoterapii", okazją dla obywateli do wypowiedzenia się i wypłakania.

Agencja AP odnotowuje opinię analityków, których zdaniem sama koncepcja telekonferencji, z Putinem samotnie na scenie, ma przedstawiać prezydenta jako bezstronnego sędziego, który nie ponosi winy za działania lokalnych władz. Pomaga to Putinowi w utrzymaniu popularności.

"Niezawisimaja Gazieta" napisała w piątek w artykule redakcyjnym, że "prezydent jest odbierany inaczej, niż inne organy władzy, z których Rosjanie mogą nie być w pełni zadowoleni. (...) Są urzędnicy i ministrowie, w stronę których mogą polecieć jajka, i jest szef państwa, który w dowolnym momencie może uspokoić obywateli, żeby nie zadawali zbędnych pytań.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (238)