Szwecja: Kurd zabił córkę za związek ze Szwedem
Mieszkający w Szwecji Kurd zastrzelił swoją 26-letnią córkę, ponieważ uważał, że hańbi ona rodzinę żyjąc w wolnym związku ze Szwedem. Minister do spraw integracji cudzoziemców Mona Sahlin zapowiedziała już zmiany w szwedzkim prawie, które dadzą lepszą ochronę kobietom z krajów islamskich.
Dramat rozegrał się w poniedziałek późnym wieczorem w mieszkaniu w Uppsali. Policja została zaalarmowana przez sąsiadów, którzy usłyszeli strzały. Gdy policjanci przybyli na miejsce, 26-letnia Fadima leżała martwa na podłodze. Kilka godzin później aresztowano jej ojca, który przyznał się do winy.
Fadima od kilku lat ukrywała się przed ojcem i braćmi, którzy wielokrotnie grozili jej śmiercią za hańbiący - ich zdaniem - związek ze Szwedem. Chcieli też zmusić Fadimę do poślubienia innego mężczyzny - Kurda. 4 lata temu ojciec i jeden z braci stanęli przed sądem za jej pobicie. Dziewczyna powiedziała na procesie, że jej rodzinie zależy tylko na zachowaniu honoru i że członkowie rodziny są gotowi pozbawić ją życia, jeśli uznają iż naruszyła zasady.
Nie jest to pierwszy taki przypadek w Szwecji, którą niedawno wstrząsnęło morderstwo o podobnych motywach, dokonane na 19-letniej Kurdyjce również przez członków najbliższej rodziny.(mon)