Szwajcaria: strzelanina w lokalnym parlamencie
Piętnaście osób zginęło, a 14 zostało rannych, gdy w czwartek do gmachu parlamentu w szwajcarskim miasteczku Zug wtargnął uzbrojony mężczyzna. Napastnik ostrzelał obecnych z karabinu maszynowego i zdetonował ładunek wybuchowy.
27.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według komendanta policji w Zugu, Ursa Hurlimanna, mężczyzna, który wdarł się na połączoną sesję lokalnego parlamentu i miejscowego rządu, był w mundurze policjanta.
Hurlimann poinformował, że napastnik zginął, jednak nie wyjaśnił, w jaki sposób. Wcześniej agencje podawały, że mężczyzna popełnił samobójstwo.
Hurlimann powiedział, że nie wygląda na to, by strzelanina miała związek z atakami terrorystycznymi w USA.
Według wstępnych informacji, mężczyzna działał na własną rękę i prawdopodobnie miał pretensje do lokalnych władz. Jeden z obecnych na miejscu dziennikarzy powiedział, że przed rozpoczęciem ostrzału mężczyzna głośno skarżył się na decyzje miejscowej administracji.
Szwajcarskie radio podało, że przy mordercy znaleziono list, w którym napisał o dniu wściekłości przeciwko mafii w Zugu. (jd)