ŚwiatSzukają polskich dziennikarzy

Szukają polskich dziennikarzy


Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej zostało poinformowane o rozpoczęciu przez amerykańskie zespoły zadaniowe przygotowań do uwolnienia specjalnego wysłannika Polskiego Radia Jacka Kaczmarka i reportera TVN24 Marcina Firleja zatrzymanych w poniedziałek przez nieznane oddziały irackie. Informację tę potwierdził w rozmowie z IAR rzecznik MON pułkownik Eugeniusz Mleczak. Dodał również, że zespoły mają za zadanie przeszukać i rozpoznać teren, ustalić miejsce przetrzymywania i ewentualnie odbić dziennikarzy.

Szukają polskich dziennikarzy

Obraz
© Jacek Kaczmarek (fot. PAP/IAR)

Wcześniej Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że prezydent i odpowiednie instytucje podjęły niezbędne działania na rzecz uwolnienia polskich dziennikarzy. O porwaniu niezwłocznie poinformowano Narodową Radę Bezpieczeństwa USA i - za jej pośrednictwem - dowództwo sił sprzymierzonych oraz dowództwa oddziałów amerykańskich operujących w rejonie porwania.

Z kolei przebywający w Turcji premier Leszek Miller zapewnił, że Polska uruchomiła wszystkie służby dyplomatyczne, by wydostać z Iraku polskich dziennikarzy. "Będziemy szukać dziennikarzy wykorzystując kontakty z Amerykanami i Brytyjczykami" - powiedział premier i dodał, że również tureckie władze zadeklarowały pomoc w odnalezieniu polskich dziennikarzy.

Obraz
© Marcin Firlej (fot. PAP/TVN24)

Minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński nie wykluczył, że jeszcze w nocy może rozpocząć się akcja poszukiwania polskich dziennikarzy. W rozmowie z telewizją TVN Szmajdziński zapewnił, że polscy oficerowie są w stałym kontakcie z jednostką amerykańską, w pobliżu której zatrzymano dwóch dziennikarzy.

Minister powiedział, że Amerykanie pomogą nam w uwolnieniu dziennikarzy. "Jesteśmy faktycznym koalicjantem więc jeśli chodzi o sposób potraktowania tej sprawy, to będzie on z całą pewnością najpełniejszy jaki jest możliwy w tych trudnych warunkach" - powiedział minister obrony.

Szmajdziński poinformował, że za pośrednictwem attache wojskowego ambasady polskiej w Waszyngtonie, powiadomione zostały najważniejsze amerykańskie instytucje odpowiedzialne za obronę i bezpieczeństwo, między innymi, Biuro Sekretarza Obrony, połączony Komitet Szefów Sztabów, Departament Polityki Obronnej i Planowania. O zatrzymaniu polskich dziennikarzy poinformowano i poproszono o pomoc Centrum Dowodzenia w Tampie na Florydzie, które koordynuje działania wojsk koalicyjnych w Iraku. Instytucjom tym przekazano wszystkie informacje, które mogą być pomocne w odnalezieniu dziennikarzy - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.

Około godziny 13.00 naszego czasu na drodze z Nasiriji do Karbali w południowym Iraku uzbrojeni Irakijczycy zatrzymali specjalnego wysłannika Polskiego Radia Jacka Kaczmarka i dziennikarza telewizji TVN 24 Marcina Firleja. Świadkami zdarzenia byli dziennikarz TVN Maciej Woroch i producent TVN 24 Piotr Piłat, którym udało się uciec i poinformować o tym wydarzeniu zarówno swoją stację, jak i najbliższą jednostkę amerykańską. (mag)

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Jak długo potrwa jeszcze wojna? Kto zastąpi Saddama Husajna? Jaka będzie przyszłość państwa nad Eufratem i Tygrysem?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.

usawojnairak
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)