Sztafeta dla Ziemi z Decathlon. Świętujemy Światowy Dzień Sprzątania Planety
Wrzesień to nie tylko pożegnanie lata. W tym miesiącu od lat obchodzimy Światowy Dzień Sprzątania Ziemi - święto, które obchodzę wszyscy. Redukcja śmieci i czystość planety to także cel przyświecający marce Decathlon, dlatego sportowy brand kolejny raz zorganizował Sztafetę dla Ziemi. Inicjatywa łączy w sobie zdrową rywalizację, dobrą zabawę i troskę o przyszłość planety. Zobacz, jak wziąć udział w ekologicznej sztafecie Decathlonu i przyczynić się do poprawy jakości naszego środowiska.
16.10.2023 09:21
Na nic nie zda się zdrowy tryb życia, zrównoważona dieta i codzienny ruch, jeżeli oddychamy zanieczyszczonym powietrzem i żyjemy w otoczeniu szkodliwych odpadów. Czystość naszej planety to gwarancja zdrowia i dobrego samopoczucia jej mieszkańców, o czym co roku przypominają nam obchody Światowego Dnia Sprzątania Ziemi. W Polsce to święto w tym roku obchodzimy po raz trzydziesty, jednak jego historia jest starsza, a jej korzenie sięgają australijskich stepów. Skąd wziął się pomysł na globalne porządki i jak czynnie włączyć się w tę akcję?
Clean up the World. Kto stoi za tą inicjatywą?
Choć problem narastających ilości odpadów istnieje na świecie od niepamiętnych czasów, to katastrofalne skutki tego zjawiska ludzkość uzmysłowiła sobie stosunkowo niedawno. Można by powiedzieć, rychło w czas, bo na przestrzeni lat złogi śmieci urosły do rozmiarów imponujących pasm górskich. Co gorsza, zaśmiecona powierzchnia naszej planety wcale nie ogranicza się do terenów lądowych. Śmieci są także nieodłącznym elementem mórz, oceanów, rzek i jezior, niszcząc tym samym cały ekosystem podwodnego świata. Nie bez powodu wspominamy o akwenach wodnych, bo to właśnie ich zanieczyszczenie stały się impulsem do powstania globalnej akcji mającej na celu redukcję zanieczyszczeń planety. Jej pomysłodawcą jest Ina Kiernana, australijski biznesmen i żeglarz, który nieraz na własne oczy przekonał się, jak wiele śmieci skrywa oceaniczna toń. Pierwsze sprzątanie odbyło się w 1989 r. Grupa australijskich aktywistów posprzątała wtedy port w Sidney. W kolejnych latach akcja zyskiwała coraz szerszy zasięg i zaczęła obejmować także inne kontynenty. W 1993 r. inicjatywę Kiernany objęła patronatem Organizacja Narodów Zjednoczonych, a tym samym wydarzenie zyskało rangę międzynarodowego święta. W Polsce Światowy Dzień Sprzątania Planety obchodzimy od 30 lat. Z pewnością każdy z nas pamięta towarzyszące mu wydarzenia, organizowane w przedszkolu czy w szkole. Spacery po lecie z workiem na śmieci i towarzyszące im podchody oraz konkursy na największą ilość zebranych odpadów to skuteczne i angażujące akcje edukacyjne, które uświadamiają dzieciom, jak ważna jest troska o czystą planetę.
Nie bez powodu coroczne sprzątanie świata odbywa się właśnie we wrześniu. Góry śmieci są niechlubnymi "pamiątkami" po wakacjach. Właśnie u schyłku lata odnotowuje się największy wzrost odpadów w przestrzeni publicznej, stąd ta ogólnoświatowa mobilizacja, by przeciwdziałać temu zjawisku. Oczywiście, najprostszym rozwiązaniem byłoby nie śmiecić w ogóle, ale parafrazując klasyka: papiery i puszki zostały rzucone. Najwyższy czas je pozbierać.
Czysta planeta to lepsza przyszłość
To właśnie walory edukacyjne - obok wyraźnie czystej i zdrowszej planety - są największą wartością obchodów Światowego Dnia Sprzątania Planety. Złe i szkodliwe nawyki można skorygować w każdym wieku i nigdy nie jest zbyt późno na naukę zasad dbania o środowisko. Wydaje się wręcz, że to ostatni dzwonek, by ratować świat przed narastającą od lat lawiną śmieci, która według pesymistycznych prognoz ekologów za 30 lat może jeszcze wzrosnąć o ok. 20 proc. W Polsce każdego roku produkuje się kilkanaście milionów ton odpadów, z czego tylko 14 proc. Poddaje się recyclingowi. Uczestnicząc w takich akcjach, jak sprzątanie Ziemi, a także redukując ilość śmieci poprzez wybieranie opakowań wielokrotnego użytku lub wykonanych z przyjaznych planecie, naturalnych tworzyw, przyczyniamy się do budowania lepszej przyszłości planety.
Wbrew temu, co sugeruje nazwa, Światowy Dzień Sprzątania Ziemi nie musi ograniczać się jedynie do zbierania śmieci. Akcji co roku towarzyszą rozmaite inicjatywy proekologiczne, jak np. sadzenie drzew, budowanie uli dla pszczół czy warsztaty na temat zielonego stylu życia.
Ekologiczna sztafeta Decathlon, czyli zdrowy ruch i sprzątanie
W coroczne sprzątanie planety angażują się także znane marki, jak np. Decathlon. Firma propagująca sport i zdrowy styl życia pokazuje, że ruch i zdrową rywalizację można połączyć z troską o środowisko. Sztafeta dla Ziemi: 4x400 kg to coroczna akcja, w której 4x400 m, jakie zawodnicy pokonują podczas tradycyjnej sztafety, zastąpiły kilogramy. Jak łatwo się domyślić, chodzi oczywiście o kilogramy śmieci, bo to ich ilość jest warunkiem zwycięstwa w tych nietypowych zawodach. Eventy pod szyldem Decathlon angażują ludzi w całej Polsce. Do zielonej sztafety dołączyli już zawodowi biegacze, jak m.in. Karol Zalewski czy Marcin Lewandowski, a także znani influencerzy - JDąbrowsky oraz AJThePolishAmerican.
W corocznej Sztafecie dla Ziemi może wziąć udział każdy. Żeby dołączyć do akcji, wystarczy przez stronę Decathlon Go zapisać się na wydarzenie w swoim mieście albo zebrać grupę znajomych i zadeklarować chęć posprzątania wybranego przez siebie miejsca. Organizator gwarantuje worki na śmieci, rękawiczki i dużo zabawy. W tegorocznej edycji odbyło się już 21 wydarzeń w całej Polsce. I choć niemal drugie tyle jeszcze przed nami, to można już mówić o sukcesie, bo cel 4x400 kg dawno został przekroczony. Dołącz do kolejnych akcji i posprzątaj planetę razem z Decathlon - dla zdrowia i dla lepszego jutra.