Sztab Kacpra Płażyńskiego nie wpuścił dziennikarzy "Wyborczej". Polecenie "z samej góry"

Dziennikarze i fotoreporterzy "Wyborczej" nie zostali wpuszczeni na relacjonowanie wyników II tury wyborów samorządowych 2018. Żona kandydata PiS na prośbę odpowiedziała żeby "wystawić ich za drzwi i do widzenia".

Kacper Płażyński przegrał w II turze wyborów samorządowych
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Gadomski

Na relacjonowanie wieczoru wyborczego sztab Kacpra Płażyńskiego nie wpuścił dziennikarzy "Gazety Wyborczej Trójmiasto" i Radia TOK FM, które należy do tego samego właściciela. Akredytacji nie otrzymała też reporterka Radia Eska. Ze środka restauracji, gdzie siedzibę miał sztab PiS, wyproszona została również fotograf "Wyborczej". Otoczenie kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Gdańska decyzję tłumaczyło "ograniczoną ilością miejsca".

Pracownicy sztabu Płażyńskiego radzili dziennikarzom, aby z ostateczną decyzją poczekali jeszcze na samego zainteresowanego. Gdy pojawił się na miejscu, osoba wpuszczająca gości zapytała Płażyńskiego, czy można wpuścić reporterów "Wyborczej". Jego żona z uśmiechem odpowiedziała, żeby "wystawić za drzwi i do widzenia". Fotograf usunięcie z sali wytłumaczono "brakiem akredytacji" i poleceniem "z samej góry".

Kacper Płażyński wydał oświadczenie

Do tych doniesień odniósł się sam Płażyński. Na Twitterze opublikował oświadczenie, w którym wyjaśnia, dlaczego dziennikarze "Gazety Wyborczej" nie znaleźli miejsca na wieczorze wyborczym. Stanowczo zaprzeczył też, by z ust jego żony padły słowa, które się jej przypisuje. Zadeklarował też, że sprawdzi doniesienia o niewłaściwym zachowaniu niektórych pracowników obsługujących wydarzenie. "Jeśli doszło tu do jakichkolwiek uchybień - przepraszam" - napisał.

Według sondażu exit poll IPSOS dla TVN, TVP i Polsat News po II turze wyborów samorządowych 2018 prezydentem Gdańska został Paweł Adamowicz, który uzyskał 64,7 proc. poparcia. Z kolei Płażyński uzyskał 32,3 proc. głosów wyborców. Kandydat PiS pogratulował swojemu konkurentowi i życzył lepszych 5 lat. Podziękował też swojemu sztabowi za kampanię wyborczą.

Zobacz także: Kacper Płażyński: w polityce trzeba mieć twardą skórę

Źródło: trójmiasto.wyborcza.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki liderem zaufania. Kaczyński na czele rankingu nieufności
Nawrocki liderem zaufania. Kaczyński na czele rankingu nieufności
Polacy za czy przeciw zmianom czasu? Sondaż wskazuje jasno
Polacy za czy przeciw zmianom czasu? Sondaż wskazuje jasno
Fałszywe reklamy z Nawrockim. Policja jest bezradna
Fałszywe reklamy z Nawrockim. Policja jest bezradna
Auto blokowało wyjazd. W środku leżała nieprzytomna naga kobieta
Auto blokowało wyjazd. W środku leżała nieprzytomna naga kobieta
Tragedia w Indiach. Co najmniej 20 osób zginęło w pożarze autobusu
Tragedia w Indiach. Co najmniej 20 osób zginęło w pożarze autobusu
"Lato" wraca do Wrocławia. Obraz przepadł w czasie wojny
"Lato" wraca do Wrocławia. Obraz przepadł w czasie wojny
Zamknięcie Dworca Centralnego w Warszawie. Narodowcy oburzeni
Zamknięcie Dworca Centralnego w Warszawie. Narodowcy oburzeni
Żurek odpowiada Wosiowi. "Forma zabezpieczenia przed ewentualną ucieczką"
Żurek odpowiada Wosiowi. "Forma zabezpieczenia przed ewentualną ucieczką"
Horror w Czernikach. Jest wyrok dla Piotra G.
Horror w Czernikach. Jest wyrok dla Piotra G.
Zmarł Maciej Adamkiewicz. Wieloletni prezes Adamed Pharma
Zmarł Maciej Adamkiewicz. Wieloletni prezes Adamed Pharma
Nowy sondaż partyjny. Braun ma powody do zadowolenia
Nowy sondaż partyjny. Braun ma powody do zadowolenia
Słowa Dudy o "Zielonej Granicy". Decyzja sądu odroczona
Słowa Dudy o "Zielonej Granicy". Decyzja sądu odroczona