PolskaSzpitale nielegalnie pobierają opłaty za porody

Szpitale nielegalnie pobierają opłaty za porody

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak działa system opieki nad matką i noworodkiem w szpitalu i dopatrzyła się wielu błędów, a także łamania przepisów - pisze'Rzeczpospolita'. Takim bezprawnym działaniem jest pobieranie pieniędzy za znieczulenie "na żądanie" przy porodzie i lepsze warunki pobytu w szpitalu.

Szpitale nielegalnie pobierają opłaty za porody
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

20.07.2010 | aktual.: 20.07.2010 10:11

NIK stwierdziła, że działo się to w ośmiu z 43 skontrolowanych szpitali. Za znieczulenie na żądanie trzeba zapłacić od 300 do 660 zł. Za sale o podwyższonym standardzie od 100 do 250 zł za dobę. Izba uznała, że pobieranie takich opłat jest sprzeczne z konstytucją i ustawową zasadą równego dostępu do świadczeń zdrowotnych.

Z oceną NIK zgadza się Ministerstwo Zdrowia. – Jakiekolwiek opłaty pobierane w szpitalach od osób ubezpieczonych są bezprawne – powiedział gazecie rzecznik resortu Piotr Olechno. Przyznał także, że szpitale często szukają luk prawnych, np. twierdzą, że kobieta płaci nie za znieczulenie, ale za dodatkową opiekę anestezjologa.

Kontrowersje budził również sposób ustalania kwot. W szpitalu w Wejherowie, wielkość opłat indywidualnie uzgadniano między pacjentkami a lekarzami z anestezjologii i intensywnej terapii, prowadzącymi indywidualne praktyki lekarskie. W tej sprawie NIK zawiadomiła prokuraturę.

Jedyne opłaty, jakie szpitale mogą pobierać na podstawie obowiązujących przepisów, to koszty dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, sprawowanej przez osobę bliską, np za fartuch dla męża obecnego przy porodzie. - podkreśla NIK.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (155)