Szpital psychiatrycznyw w Świeciu zagrożony ewakuacją
Obsady lekarzy w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Świeciu nad Wisłą (woj. kujawsko-pomorskie) wystarczy do niedzieli. Jeśli nie powiodą się planowane na poniedziałek rozmowy dyrekcji z lekarzami, placówce grozi ewakuacja.
18.01.2008 | aktual.: 18.01.2008 16:06
Jak poinformował dyrektor Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu Waldemar Szczepański, dotychczasowe negocjacje z domagającymi się podwyżek pensji lekarzami nie doprowadziły do porozumienia. Dyrektor twierdzi, że może zaoferować lekarzom 500 do 1000 zł brutto, a dyżurującym po około 2 tys. zł podwyżki.
Lekarze odrzucają dotychczasowe propozycje kierownictwa placówki, twierdząc że w praktyce oznaczają one wzrost pensji zasadniczych o 200-300 zł. Negocjacje dodatkowo utrudnia trudna sytuacja szpitala, który jest obciążony długiem prawie 7 mln. zł.
Sytuację w świeckim szpitalu próbował ratować wojewódzki konsultant ds. psychiatrii, który proponował lekarzom z Bydgoszczy czasowe pełnienie dyżurów w Świeciu. Nie znalazł się jednak żaden chętny do takiej pracy lekarz.
Na poniedziałek zaplanowano spotkanie dyrekcji z cała załogą. Jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia, szpitalowi grozi ograniczenie działalności, a nawet ewakuacja pacjentów do innych placówek. Ze swojej strony zrobimy wszystko, by dyżury były obsadzone - zapewnił dyrektor Szczepański.
Protestujący lekarze podkreślają, że nie zamierzają prowadzić działań mogących zaszkodzić pacjentom placówki. Pracujemy normalnie i tak będzie w poniedziałek: przychodzimy do pracy, badamy pacjentów i opiekujemy się nimi. Kwestią dyrekcji jest zorganizowanie tej pracy - podkreślił Sławomir Biedrzycki, negocjujący podwyżki w imieniu lekarzy.
W myśl przepisów, które obowiązują od początku tego roku, czas pracy lekarza wynosi 48 godzin tygodniowo i może być wydłużony do 72 godzin, jeśli lekarz wyrazi na to pisemną zgodę, czyli podpisze tzw. klauzulę opt-out. Przepisy mówią także o przysługującym lekarzowi 11-godzinnym odpoczynku.
W szpitalu w Świeciu, do niedzieli wszyscy zatrudnieni tu lekarze wyczerpią swój limit czasu pracy, jaki mogą poświęcić na dyżurowanie. W zamian na wyrażanie zgody na dłuższą pracę lekarze żądają podwyżek płac.