Brutalnie pobił ludzi, bo dziecko mówiło po ukraińsku. Jest wyrok
Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał Tomasza A. na rok i dwa miesiące więzienia za pobicie małżeństwa z Ukrainy. Mężczyzna zaatakował przed sklepem ukraińskie małżeństwo.
Co musisz wiedzieć?
- Incydent miał miejsce w sierpniu ubiegłego roku w pobliżu sklepu spożywczego przy ulicy Pocztowej w Szczecinie.
- Tomasz A. zaatakował małżeństwo po tym, jak usłyszał, że dziecko mówi w języku ukraińskim.
- Sąd skazał Tomasza A. na rok i dwa miesiące więzienia oraz zasądził po 10 tys. zł zadośćuczynienia dla każdego z poszkodowanych.
Tomasz A., słysząc rozmowę w języku ukraińskim, którą pokrzywdzony Viktor K. przeprowadzał ze swoją córką, polecił mu, by "nauczył dziecko gadać po polsku". Po tym, jak pokrzywdzony odparł, że jego córka "bardzo dobrze gada po polsku", Tomasz A. zadał mężczyźnie dwa ciosy pięścią w twarz. Następnie uderzył pięścią w twarz stojącą obok żonę pokrzywdzonego - relacjonowało brutalny atak na ukraińską rodzinę Radio Szczecin.
Brutalny atak na ukraińską rodzinę. Jest wyrok
Tomasz A., który w brutalny sposób zaatakował ukraińską rodzinę w sierpniu ub. r., stanął przed sądem. Proces, jak informuje TVN24, dobiegł właśnie końca. Dziś Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał wyrok. Za stosowanie przemocy wobec małżeństwa, z powodu przynależności narodowej Tomasz A. został skazany na 1 rok i 2 miesiące pozbawienia wolności. Ma też zapłacić 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla każdego poszkodowanego.
Sędzia Grażyna Tucholska w ustnym uzasadnieniu wyroku wskazała, że materiały dowodowe, w tym nagranie z monitoringu, potwierdzają przebieg całego zajścia. Wyrok nie mógł być inny, ponieważ oskarżony był już wcześniej karany. Wyrok nie jest prawomocny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potrącił pieszą na hulajnodze. Kobieta uderzyła głową o chodnik
Pokrzywdzone małżeństwo pojawiło się w sądzie. W rozmowie z dziennikarką TVN24 para podkreśliła, że czuje się usatysfakcjonowana decyzją sądu.
Źródło: TVN24, Radio Szczecin