Szokujące zdjęcia Europy. Postępująca susza udokumentowana przez satelitę
Szokujące zdjęcia satelitarne Europy. Obrazy przedstawiają postępujące zmiany na obszarze całego kontynentu. Naukowcy alarmują. Dotyka nas najgorsza od 500 lat susza.
Program Copernicus Unii Europejskiej opublikował na Twitterze szokujące wideo. Nagrania satelitarne udokumentowały rozległe zmiany klimatyczne zachodzące na całym kontynencie. Satelita Sentinel w sierpniu 2021 roku zarejestrowała na naszej planecie zieloną roślinność. W tegorocznych obrazach dostrzec można głównie brązowe i jałowe tereny. Europa boryka się z najgorszą od 500 lat suszą. Dwie trzecie kontynentu objęto stanem alarmowym.
- W 2022 roku susza dotknęła całą Europę - napisał na Twitterze Copernicus EU.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Obrazy uchwycone przez satelitę Sentinel 2 pokazują wyraźne zmiany na terenach południowej i wschodniej Anglii, północnej Francji i Europy Wschodniej. Roślinność, która występowała na tych obszarach, została zniszczona. Jest to skutek braku deszczu, pożarów i trwającej na całym kontynencie suszy.
W sierpniu Europejskie Obserwatorium ds. Suszy nadzorowane przez Komisję Europejską przedstawiło raport, w którym wskazało, że 47 procent Europy znajduje się w stanie ostrzegawczym przed suszą, a w glebie dostrzeżono zauważalny deficyt wilgoci. Aż 17 procent kontynentu objęto stanem alarmowym. Na tych terenach susza ma duży wpływ na wzrost i stan roślinności. Tegoroczne europejskie lato było jednym z najbardziej suchych od kilkuset lat.
Brak deszczów i bardzo wysokie temperatury wpłynęły na uprawy zbóż i roślinności. Plony kukurydzy będą w 2022 roku o 16 procent mniejsze niż w poprzednich latach. Podobnie sytuacja wygląda z soją i słonecznikiem. Niski poziom wody w rzekach utrudnił żeglugę śródlądową, więc statki transportujące węgiel i ropę nie dostarczyły do wielu miejsc wystarczającej ilości surowców.
Sytuację pogorszyły też pożary, które wybuchły w lecie w południowo-zachodniej Francji i na Półwyspie Iberyjskim. Doprowadziły one do największej emisji CO2 od kilkunastu lat.
Połączenie sierpniowej fali upałów z przedłużającą się suszą w całej Europie Zachodniej spowodowało zwiększoną aktywność, intensywność i trwałość dzikich pożarów. Naukowcy z Copernicus Atmosphere Monitoring Service monitorowali dzienną intensywność, emisję i wpływ tych czynników na jakość powietrza.
- Skala i intensywność pożarów w południowo-zachodniej części kontynentu doprowadziły do najwyższych emisji od 15 lat. Większość pożarów wystąpiła w miejscach, w których zmieniający się klimat zwiększył łatwopalność roślinności - powiedział cytowany w "Daily Mail" Mark Parrington, naukowiec i ekspert ds. dzikich pożarów z Copernicus Atmosphere Monitoring Service.