Szokujące odkrycie na pustyni w Kalifornii
Na pustyni w południowej Kalifornii znaleziono sześć ciał. Przyczyna i sposób śmierci nie zostały jeszcze ustalone. Nagranie lotnicze pokazało zakrwawione ciała z dziesiątkami znaczników kryminalistycznych i łusek - przekazały stacje telewizyjne.
Funkcjonariusze znaleźli ciała sześciu osób na pustyni Mojave w południowej Kalifornii, około 80 km od Los Angeles - podaje Sky News. Funkcjonariusze z hrabstwa San Bernardino otrzymali zgłoszenie we wtorek wieczorem. Gdy dotarli do odległego obszaru przy autostradzie 395, znaleźli pięć ciał. Szóste zwłoki zostały odnalezione w środę rano - przekazała rzeczniczka szeryfa, Mara Rodriguez.
Policjanci wciąż badają sprawę i zbierają dowody. Na razie nie wiadomo, co się stało. Jednak stacja telewizyjna KTLA-TV z Los Angeles poinformowała, że na nagraniu z miejsca zdarzenia widocznych był wiele zakrwawionych ciał leżących na pustyni.
Przy zwłokach zauważono dziesiątki znaczników kryminalistycznych i łusek po kulach. Stacja przekazała, że niektóre z ofiar wyglądały na poparzone. Obrazy uznano za zbyt drastyczne, żeby dopuścić je do emisji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze zmiany kadrowe. "Zakała stanu kuratorskiego"
Na kalifornijskiej pustyni znaleziono również dwa pojazdy, niebieskiego SUV-a i białą furgonetkę. KTLA-TV podała, że SUV był podziurawiony kulami, a okna w pojeździe były wybite.
Na miejsce sprowadzono wyspecjalizowany wydział dochodzeniowy. Zgodnie z informacją przekazaną przez urzędników, rozpoczęto śledztwo w sprawie zabójstwa - podaje Sky News. Policja oświadczyła, że nie dokonano żadnych aresztowań i nie wyjaśniła motywu ani okoliczności zabójstw.
Źródło: Sky News