Szok w USA. Biegł w stronę domu Obamy. Miał broń i ładunki wybuchowe

Ścigany listem gończym za styczniowy atak na Kapitol został zatrzymany w pobliżu domu Baracka Obamy w Waszyngtonie po tym, jak odgrażał się w internecie "osobie publicznej". Miał przy sobie broń i ładunki wybuchowe.

Michelle i Barack ObamaMichelle i Barack Obama
Źródło zdjęć: © Getty Images | Europa Press 2023
Paulina Ciesielska
20

37-letni Taylor Taranto, podejrzany o udział w ataku na Kapitol Stanów Zjednoczonych z 6 stycznia 2021 roku, w czwartek został zatrzymany przez policję metropolitalną i członków Federalnego Biura Śledczego na podstawie aktywnego nakazu aresztowania - informuje CNN.

Biegł w stronę domu Obamy. W aucie miał ładunki wybuchowe

Taranto ścigali także agenci US Secret Servic. W czwartek 37-latek podejrzany został zauważony w dzielnicy Waszyngtonu, zaledwie kilka przecznic od domu byłego prezydenta USA Baracka Obamy.

Widząc zbliżających się funkcjonariuszy, 37-latek zaczął biec w kierunku domu Obamy. Został spacyfikowany w połowie drogi. Zaraz potem w jego furgonetce ujawniono różnego rodzaju broń palną i materiały wybuchowe, w tym koktajle Mołotowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sensacja archeologiczna w Pompejach. Niebywałe, co znaleziono pod ziemią

Rzecznik Obamy odmówił komentarza. Nie wiadomo, czy rodzina była wówczas w domu. Mimo wszystko zdaniem policji nic nie wskazywało na to, by uzbrojony 37-latek stanowił bezpośrednie zagrożenie dla byłego prezydenta.

Wcześniej Taranto odgrażał się w internetowej transmisji na żywo "osobie publicznej". Chwalił się przy tym detonatorem.

Jak wynika z sądowych akt, Taranto przyznał się do przebywania na Kapitolu w dniu ataku, ale zaprzeczył, by był w jakikolwiek sposób zamieszany w sprawę. Jak pisze CBC News, przez kilka miesięcy koczował w furgonetce w pobliżu więzienia, gdzie przetrzymywani są oskarżeni w sprawie.

Wybrane dla Ciebie

Szukali Romanowskiego w klasztorze. Jest decyzja sądu
Szukali Romanowskiego w klasztorze. Jest decyzja sądu
Bezprecedensowe demonstracje w Iranie. Setki tysięcy ludzi na ulicach
Bezprecedensowe demonstracje w Iranie. Setki tysięcy ludzi na ulicach
W Polsce kąpiemy się w brudnych bajorach. Wskazują na to unijne dane
W Polsce kąpiemy się w brudnych bajorach. Wskazują na to unijne dane
W Anglii zapadła decyzja ws. eutanazji. Inicjatorka ustawy płakała po wynikach głosowania
W Anglii zapadła decyzja ws. eutanazji. Inicjatorka ustawy płakała po wynikach głosowania
Lata pod butem Rosjan. Kijów ogłasza powrót obrońców do domu
Lata pod butem Rosjan. Kijów ogłasza powrót obrońców do domu
Prezes NRA podsumował pracę Bodnara. Wskazał, co powinien zrobić
Prezes NRA podsumował pracę Bodnara. Wskazał, co powinien zrobić
Północ Europy się zbroi. Ten kraj idzie w ślady Polski
Północ Europy się zbroi. Ten kraj idzie w ślady Polski
Nowy rzecznik rządu. W sieci lawina komentarzy
Nowy rzecznik rządu. W sieci lawina komentarzy
Półtoraroczne dziecko wyszło ze żłobka. Znaleźli je na targowisku
Półtoraroczne dziecko wyszło ze żłobka. Znaleźli je na targowisku
Przełom w finansowaniu obronności. UE zatwierdza kluczowe zmiany
Przełom w finansowaniu obronności. UE zatwierdza kluczowe zmiany
Iran stawia ultimatum Stanom Zjednoczonym. Jest warunek negocjacji
Iran stawia ultimatum Stanom Zjednoczonym. Jest warunek negocjacji
Nowy wariant COVID-19 już w Europie. Jakie objawy daje Nimbus?
Nowy wariant COVID-19 już w Europie. Jakie objawy daje Nimbus?