Szok w Koszalinie. Nie żyje Piotr Zalewski
W sobotę rano w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie zmarł Piotr "Spiderman" Zalewski. Znany w mieście aktywista został ciężko pobity na ulicy Harcerskiej w Koszalinie 19 sierpnia. 41-letni sprawca został tymczasowo aresztowany.
02.09.2023 | aktual.: 02.09.2023 16:31
Zmarłego pożegnał m.in. prezydent Koszalina, Piotr Jedliński. "Agresja, przemoc, nienawiść prowadzą zawsze do zła. Śmierć Piotra 'Spidermana' Zalewskiego to tragedia i ogromna strata dla całej społeczności Koszalina" - napisał włodarz miasta.
"Rodzinie i przyjaciołom tego niezwykłego człowieka składam wyrazy najszczerszego współczucia. Czy ta bolesna lekcja czegoś nas nauczy? Czy pozwoli wyprowadzić z błędu tych, którzy myślą, że można kogoś pobić z jakiegokolwiek powodu? Chciałbym wierzyć, że TAK i nie chodzi tu o karę (która powinna być surowa), ale o wartość ludzkiego zdrowia i życia" - dodał Jedliński.
Zalewski został pobity 19 sierpnia przy ul. Harcerskiej. "Spiderman" uczestniczył tego dnia w Pałacowych Spotkaniach z Historią w Nacławiu. Następnie został odwieziony w rejon zdarzenia przez kolegę - podaje Polskie Radio Koszalin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczny finał sprzeczki przy ul. Harcerskiej
Miało tam dojść do sprzeczki Zalewskiego z 41-letnim mężczyzną. W jej następnie "Spiderman" został pobity i trafił do szpitala.
"Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend. Z ustaleń policjantów wynika, że między pokrzywdzonym, a 41-latkiem doszło do sprzeczki, w wyniku której poprzez uderzenie doprowadził on do uszczerbku na zdrowiu 47-letniego mieszkańca Koszalina. Po chwilowej szarpaninie sprawca odszedł z miejsca, a pokrzywdzony został przewieziony do koszalińskiego szpitala" - przekazała koszalińska policja.
Zobacz także
"41-latek już usłyszał zarzut i decyzją Sądu Rejonowego w Koszalinie został tymczasowo aresztowany" - informuje policja.
Źródło: Facebook/Polskie Radio Koszalin/Policja