Szmajdziński: udostępnić materiały ws. dziennikarzy "Rzeczpospolitej"
Szef klubu SLD, poseł sejmowej speckomisji Jerzy Szmajdziński domaga się udostępnienia przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro materiałów prokuratury ze śledztwa prowadzonego w 2001 r. dla zbadania rzekomych powiązań dziennikarzy "Rzeczpospolitej" ze służbami specjalnymi.
17.03.2006 | aktual.: 17.03.2006 12:42
Szmajdziński poinformował, że wysłał w tej sprawie pismo do szefa komisji ds. służb specjalnych Romana Giertycha (LPR). Szmajdziński wnosi w swoim piśmie o to, aby komisja zwróciła się do ministra sprawiedliwości o udostępnienie jej tych dokumentów.
Przewodniczący Giertych powinien zareagować na moje pismo, a minister Ziobro przesłać nam materiały - powiedział Szmajdziński.
Według posła SLD, "jeśli rządzący mówią, że śledztwo dotyczyło nie mediów, ale służb specjalnych, to sprawę powinna zbadać sejmowa komisja ds. służb specjalnych".
Tygodnik "Neewsweek" opisał niedawno akta śledztwa sprzed pięciu lat, wszczętego na polecenie ówczesnego prokuratora krajowego Zbigniewa Wassermanna i ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego.
Według tygodnika, "kazali oni tropić dziennikarzy Rzeczpospolitej" Annę Marszałek i Bertolda Kittela. Podstawą śledztwa była notatka Elżbiety Kruk - ówczesnej szefowej gabinetu politycznego L. Kaczyńskiego - że ma informacje, iż Marszałek i Kittel otrzymali zlecenie wyeliminowania z życia politycznego Marka Kempskiego (wojewody śląskiego), Jerzego Widzyka (ministra transportu) i L. Kaczyńskiego.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując publikację "Newsweeka" mówił, że śledztwo z 2001 roku dotyczyło nie mediów, ale służb specjalnych, które chciały wtedy przez media dyskredytować wysokich urzędników państwa.
Klub Platformy Obywatelskiej złożył już w Sejmie projekt uchwały w sprawie powołania komisji śledczej do zbadania prawdziwości ujawnionych w mediach zarzutów dotyczących inwigilacji dziennikarzy "Rzeczpospolitej".
Jak napisano w projekcie, zadaniem komisji miałoby być zbadanie zasadności podjęcia w 2001 roku przez prokuraturę śledztwa w sprawie rzekomych powiązań dziennikarzy "Rz" ze służbami specjalnymi, a także zasadności powołania specjalnego zespołu prokuratorskiego dla zbadania tej sprawy.
Platforma proponuje też, aby komisja zbadała ewentualne zalecenia wydane przez osoby sprawujące funkcje publiczne w sprawie inwigilacji dziennikarzy "Rz" oraz faktyczny bieg czynności podjętych w tej sprawie przez instytucje państwowe.
Z kolei PiS złożył projekt swojej uchwały w której proponuje powołanie komisji śledczej do zbadania "naruszeń wolności słowa, mediów i dziennikarzy oraz prawa społeczeństwa do rzetelnej informacji w latach 1990-2006".