Szmajdziński: bez nowej rezolucji ONZ ws. Iraku, polscy żołnierze wrócą do kraju w grudniu
Jeśli Rada Bezpieczeństwa ONZ nie uchwali na przełomie listopada i grudnia bieżącego roku nowej rezolucji dotyczącej obecności wojsk stabilizacyjnych w Iraku, to polscy żołnierze wrócą do kraju pod koniec grudnia - powiedział na konferencji prasowej w Szczecinie minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński.
Nie wykluczył przy tym możliwości wcześniejszego powrotu. Choć mandat sił stabilizacyjnych kończy się w grudniu 2005 roku to rząd iracki w każdej chwili może podjąć decyzję uznającą ich obecność za niepotrzebną - podkreślił.
Ocenił jednak, że po niedzielnych wyborach powszechnych obecność polskiego wojska w Iraku jest nadal potrzebna.
Szmajdziński przypomniał, że obecnie siły stabilizacyjne pełnią tam misję na prośbę rządu irackiego. W miniony wtorek prezydent Iraku Ghazi al-Jawer powiedział, że do końca roku liczebność obcych wojsk się zmniejszy, ale zaznaczył też, że mimo sukcesu wyborów powszechnych jest jeszcze za wcześnie na ich wycofanie.
To słuszna opinia ponieważ do zakończenia budowania, szkolenia i wyposażania irackich sił bezpieczeństwa, na które składa się armia, straż graniczna, policja i struktury wywiadowcze potrzeba jeszcze dużo czasu. Ten proces powinien zakończyć się pod koniec roku - powiedział Szmajdziński.
Już lutym ma nastąpić redukcja polskiego kontyngentu w Iraku - z obecnych 2500 do 1700 żołnierzy przypomniał minister.