PolskaSzlachetna Paczka apeluje: to ostatni dzwonek, żeb pomóc potrzebującym przed Świętami

Szlachetna Paczka apeluje: to ostatni dzwonek, żeb pomóc potrzebującym przed Świętami

Szlachetna Paczka apeluje: to ostatni dzwonek, żeb pomóc potrzebującym przed Świętami
Źródło zdjęć: © / | materiał organizatora
08.12.2016 10:15, aktualizacja: 08.12.2016 15:50

Pani Danuta musi przeżyć za 50 gr na dzień, brakuje nawet na mydło. Pani Czesia na śniadanie je tylko kromkę chleba, Wigilię spędza samotnie. 22-letni Mateusz marzy o kościach na zupę, żeby mieć co ugotować chorej mamie i młodszej siostrze. SZLACHETNA PACZKA alarmuje: potrzebujący wciąż czekają na pomoc. To ostatni dzwonek, by pomóc im przed Świętami.

Na stronie szlachetnapaczka.pl na pomoc wciąż czekają potrzebujące dzieci i rodziny, do których dotarli wolontariusze. – To ostatni dzwonek – do Finału Paczki zostały 3 dni. Jeśli teraz nie znajdą się darczyńcy, ubodzy zostaną bez pomocy – mówi ks .Jacek WIOSNA Stryczek, założyciel Paczki. Aby zainspirować Polaków do pomagania, w Paczkę zaangażowała się Reprezentacja Polski w skokach narciarskich.

KROMKA CHLEBA NA ŚNIADANIE
Pani Czesia myje się w zlewie. Wejście do wanny to dla niej za duże wyzwanie. Cierpi na osteoporozę, ma problem z poruszaniem się. Nie wychodzi z domu i nie ma nikogo bliskiego. Mąż popełnił samobójstwo, a syn choruje i przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Śniadanie: kromka chleba, szklanka mleka od sąsiada. Zadłużenie: 5 000 zł. Plany na święta: brak.

Cały Raport o biedzie w Polsce: szlachetnapaczka.pl/raport-o-biedzie/

Obraz
© (fot. /)

KOŚCI NA ZUPĘ
Karmienie, zmiana pampersów, mycie, częste pobyty w szpitalu – życie Mateusza podporządkowane jest jego chorej mamie i młodszej, 5-letniej siostrze. Mają tylko jego.

Mateusz ma dopiero 22 lata. Marzy o tym, żeby czasem wyjść z kumplami, pograć w piłkę. Pożyć tak normalnie, jak inni w jego wieku. Ale zapytany o najważniejszą potrzebę bez wahania odpowiada: Kości na zupę, dużo kości. Żebym miał z czego ugotować obiad dla mamy i siostry.

Obraz
© (fot. /)

WSTRZĄSAJĄCY RAPORT
Powyższe historie, to tylko pare z kilkudziesięciu tysięcy, do których dotarli wolontariusze SZLACHETNEJ PACZKI. Rodziny włączane do projektu, najpierw są odwiedzane przez wolontariuszy, którzy dokładnie poznają ich historię, weryfikują potrzeby i postawę. Do Paczki trafią tylko ci potrzebujący, którzy nie są roszczeniowi i starają się wyjść z trudnej sytuacji.

Więcej poruszających historii, które odkryli wolontariusze Paczki, opublikowano w najnowszym Raporcie o biedzie w Polsce. Wynika z niego, że w 15% rodzin dotkniętych chorobą lub niepełnosprawnością, na osobę przypada 1,6 zł na dzień. To mniej niż cena bochenka chleba.

SKOCZKOWIE JUŻ ZROBILI PACZKĘ
Aby zainspirować Polaków do pomagania, swoją solidarność z potrzebującymi pokazała Reprezentacja Polski w skokach narciarskich. Kamil Stoch, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Klemens Murańka i trener Grzegorz Sobczyk wspólnie przygotowali SZLACHETNĄ PACZKĘ dla ubogiej rodziny. – W tym roku pomagamy starszej pani, która opiekuje się chorym synem i mężem – obydwoje mają nowotwór. To bardzo trudna sytuacja i cieszymy się, że możemy im pomóc – mówi Kamil Stoch. – W życiu, tak samo jak w sporcie, współpraca daje dużo większe efekty niż działanie w pojedynkę. Dlatego zachęcamy wszystkich do łączenia sił i pomagania potrzebującym ze SZLACHETNĄ PACZKĄ – podsumował skoczek.

Wśród prezentów od Skoczków znalazła się m.in. żywność, środki czystości, pralka, ubrania i buty na zimę dla rodziny, a także specjalna pościel dla męża pani Natalii, który nie wstaje z łóżka przez chorobę.

Obraz
© (fot. /)

**Finał Paczki już 10-11 grudnia. Rodziny i dzieci w potrzebie wciąż potrzebują wsparcia. To już ostatni dzwonek, by zrobić dobry uczynek na Święta i zmienić czyjś los. Jak pomóc sprawdź na: szlachetnapaczka.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także