Szewardnadze przeciwny wyjściu Gruzji z WNP
Eduard Szewardnadze (AFP)
Prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze jest przeciwny wyjściu Gruzji ze Wspólnoty Niepodległych Państw oraz zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Rosją.
Podczas konferencji prasowej Szewardnadze powiedział, że wyjście jego kraju z WNP z pewnością nie przyczyni się do zniesienia napięcia w stosunkach rosyjsko-gruzińskich.
Gruziński prezydent odrzucił także sugestie niektórych gruzińskich deputowanych i polityków, którzy chcą, by Tbilisi zerwało stosunki dyplomatyczne z Rosją na znak protestu przeciwko zbombardowaniu przez Rosjan Wąwozu Pankiskiego.
Szewardnadze powiedział, że takie apele nie przyczynią się do rozwiązania problemów, które narosły w stosunkach rosyjsko-gruzińskich. Jednocześnie podkreślił, że jeśli Rosja przyzna się do zbombardowania 23 sierpnia Wąwozu Pankiskiego i przeprosi za ten incydent, to będzie to krok w kierunku poprawy stosunków między obu krajami.
Rosja odrzuca oskarżenia o zbombardowanie wąwozu. Rosyjscy eksperci twierdzą, że wąwóz mogły pomyłkowo zbombardować gruzińskie samoloty podczas ćwiczeń wojskowych.
W niedzielę Gruzja wysłała do wąwozu Pankiskiego ok. tysiąca żołnierzy. Prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze powiedział, że celem akcji jest oczyszczenie wąwozu z przestępców i terrorystów oraz ustanowienie tam raz na zawsze porządku i spokoju.
Stosunki między Rosją i Gruzją znacznie ochłodziły się po tym jak Moskwa oskarżyła Gruzję o brak działań wobec czeczeńskich rebieliantów w wąwozie Pankiskim oraz o odmowę wydania rebeliantów aresztowanych przez gruzińskie siły.
Gruzja konsekwentnie odrzuca też rosyjskie żądania wpuszczenia do wąwozu rosyjskich żołnierzy w celu zlikwidowania ukrywających się tam czeczeńskich rebeliantów.(miz)