Sześciolatki współpracują z gangami
Jak wynika z raportu ujawnionego przez brytyjską policję, do ulicznych gangów na Wyspach trafiają już nawet 6-letni chłopcy. Dzieci pełnią rolę np. kurierów broni lub narkotyków - pisze "Polska".
04.11.2008 | aktual.: 04.11.2008 09:39
Zdaniem specjalistów wysiłki zmierzające do uchronienia uczniów szkół średnich przed pokusą wstąpienia w szeregi młodzieżowych grup przestępczych są skazane na porażkę. W tym wieku bowiem dzieci są już wchłonięte przez kulturę gangsterską.
Uczniowie podstawówek coraz częściej wciągani są w nielegalną działalność i wykorzystywanie jako kurierzy przenoszący broń i narkotyki. Policjanci Z Sheffield jako pierwsi przyznali, że na ich terenie gangsterski światek wciągnął już nawet sześciolatków.
Chłopcy w wieku 6-8 lat są łatwym łupem dla gangów. Dzieciom w tym wieku imponuje starsze rodzeństwo i znajomi, którzy zarabiają i zdobywają szacunek, sprzedając narkotyki i nosząc broń. Rekrutacja odbywa się w szkołach, klubach młodzieżowych, na placach zabaw i na ulicy.
Zatargi między gangami przeradzają się z drobnych incydentów w ataki z użyciem broni palnej i ostrych narzędzi. W ciągu ostatniego roku w wojnach gangów tylko z Sheffield, zamordowanych zostało trzech młodych ludzi w wieku 16-23 lata. Kolejny chłopak został ranny w strzelaninie, która miała miejsce w ostatni weekend.
W poniedziałek burmistrz Londynu Boris Johnson przedstawił plan walki z przestępczością wśród nieletnich. Ma on zachęcić dzieci i młodzież do wstępowania w szeregi skautów i policyjnych kadetów - informuje "Polska".
