Świat"Szersza Europa" - od Maroka po Rosję

"Szersza Europa" - od Maroka po Rosję

Unia Europejska powinna zaproponować
zacieśnienie więzi najpierw siedmiu spośród 14 krajów, które
zamierza objąć swoją koncepcją "szerszej Europy".

Komisja Europejska przedstawi szefom dyplomacji 25 obecnych i przyszłych państw członkowskich UE, którzy zbiorą się w poniedziałek w Luksemburgu, zarysy programu zbliżenia z Rosją, Ukrainą, Mołdawią, Marokiem, Tunezją, Izraelem i Jordanią.

Odpowiedzialny za koncepcję polityczną "szerszej Europy" komisarz UE ds. poszerzenia Guenter Verheugen zapowie opracowanie do wiosny przyszłego roku "planów działania" zmierzających do zacieśnienia współpracy politycznej, gospodarczej i sądowniczej z pierwszą siódemką sąsiadów poszerzonej UE.

"Plany działania" obejmą pięć dziedzin: współpracę polityczną, jednolity rynek, współpracę sądowniczą i policyjną, tworzenie sieci infrastruktury transportowej, energetycznej i telekomunikacyjnej oraz kontakty między ludźmi.

Komisja zamierza też zaproponować stworzenie od 2007 roku we wspólnym budżecie specjalnego funduszu wsparcia sąsiadów, zwłaszcza przedsięwzięć sprzyjających więziom między nimi a całą Unią i jej państwami "granicznymi", takimi jak Polska.

Zasadniczym elementem zbliżenia ma być stopniowe włączanie sąsiadów do jednolitego unijnego rynku dzięki równoczesnemu dostosowaniu ich do jego reguł i wzajemnemu otwieraniu się. Długofalowym celem jest objęcie ich czterema swobodami, na których się opiera się jednolity rynek: swobodny przepływ towarów, usług, kapitałów i ludzi.

Urzędnicy Komisji Europejskiej podkreślają, że pełne rozszerzenie jednolitego rynku na sąsiadów może nastąpić dopiero za 15-20 lat. Tempo będzie zależało od wdrożenia przez nich i egzekwowania wspólnych reguł i będzie zapewne zróżnicowane.

"Plany działania" mają być indywidualne i przykrojone do potrzeb i możliwości poszczególnych państw. Mają też powstawać w ścisłym porozumieniu z zainteresowanymi.

Ich realizacja będzie uzależniona również od postępów w reformach politycznych partnerów Unii i w przestrzeganiu "wspólnych wartości", jakimi są demokracja, podstawowe prawa człowieka, prawa mniejszości.

Dlatego też Komisja nie widzi na razie możliwości zbliżenia z Białorusią, Libią czy Syrią, chociaż kraje te mają być w dalszej perspektywie również objęte koncepcją "szerszej Europy".

Koncepcja zachowuje równowagę między potrzebą zacieśniania więzi z sąsiadami wschodnimi i południowymi - położonymi po przeciwnej stronie Morza Śródziemnego. Docelowo powinna ona objąć Rosję, Ukrainę, Mołdawię, Białoruś, Maroko, Algierię, Tunezję, Libię, Egipt, Izrael, Jordanię, Syrię, Liban, Autonomię Palestyńską.

Chodzi więc zarówno o kraje, które mogą ubiegać się w przyszłości o członkostwo UE, takie jak Ukraina (choć jej przystąpienia do Unii na razie "nie ma na porządku dziennym", jak mówi komisarz Verheugen) jak i kraje pozbawione takich szans, jako kraje nieeuropejskie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)