Szefowa KRRiT w Iraku

Przewodnicząca posiedzeń KRRiT Elżbieta Kruk,
która towarzyszyła prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu w Iraku,
poinformowała, że jej wizyta w tym kraju została zaplanowana
wcześniej, gdy była ona wiceprzewodniczącą sejmowej komisji do
spraw służb specjalnych.

Wyjazd był zaplanowany jeszcze wtedy i zostało to utrzymane- wyjaśniła przewodnicząca posiedzeń Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Rzecznik przewodniczącej Tomasz Różański, zapytany o cel wizyty Elżbiety Kruk, powiedział, że w związku z tym, iż Polska współuczestniczy w odbudowie Iraku, "chcielibyśmy wstępnie nawiązać dialog, służyć ewentualnie radą, doświadczeniem, ale też dowiedzieć się, jakie są wizje rozwoju spraw telewizyjnych i nadawczych na tamtym terenie".

Prezydent Lech Kaczyński wyjaśniał udział Elżbiety Kruk w wizycie w Iraku na briefingu po powrocie do Warszawy. Jak mówił, Kruk była jego bliskim współpracownikiem, kiedy był on szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego (na początku lat 90.).

Dodał, że w obecnej kadencji Sejmu była wiceprzewodniczącą komisji ds. służb specjalnych, zanim prezydent powołał ją na stanowisko przewodniczącej KRRiT.

Wyjaśnił, że funkcja przewodniczącej obradom KRRiT miała o tyle związek z wizytą w Iraku, że stacjonuje tam "tysięczna reprezentacja armii polskiej, Polska odnosi tam bardzo swoistego rodzaju sukcesy i te sukcesy wymagają medialnego przekazu".

Kruk była przewodniczącą KRRiT do 29 marca, kiedy to ukazał się Dziennik Ustaw nr 51 z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie częściowej niekonstytucyjności tzw. ustawy medialnej. Trybunał uznał, że przepis, zgodnie z którym przewodniczącego KRRiT powołuje i odwołuje prezydent, jest niezgodny z konstytucją. Obecnie Kruk pełni "organizacyjną funkcję przewodniczącego posiedzeń KRRiT".