Szef PiS wsparł smoleńską wdowę. "Dziękuję za decyzję"
Droga pani Zuzanny Kurtyki do działalności publicznej wiązała się z reakcją na katastrofę smoleńską i działaniem naszych władz wokół tej tragedii - powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej, wspierając kandydaturę wdowy po Januszu Kurtyce do senatu.
08.09.2011 | aktual.: 14.09.2011 18:44
- Te wybory są szczególne ze względu na tragiczne wydarzenie w naszej historii, jakim była katastrofa smoleńska - powiedział prezes PiS dodając, że właśnie ze względu na działania władz wokół tej tragedii, wielu bliskich ofiar katastrofy postanowiło podjąć się działalności społecznej.
Kaczyński podkreślił, że do tego potrzebna była odwaga. - Wiele osób podjęło się tej działalności z wielką energią i determinacją. A okoliczności pokazały, że potrzebna była też odwaga. To, co spotykało tych zaangażowanych, wymagało odwagi, aby się przeciwstawić złu, które gromadziło się wokół tego wydarzenia. Samo to wydarzenie było tragedią i bardzo wielkim złem. Ale niestety kształt naszego życia publicznego doprowadził do szczególnej reakcji władz Polski i Rosji - stwierdził.
- Pani Zuzanna Kurtyka w tej działalności wykazała się cechami szczególnymi, które predestynują do działalności publicznej - oświadczył prezes PiS. Wyraził nadzieję, że następna kadencja przyniesie w sprawie wyjaśnienia okoliczności katastrofy "daleko idący przełom". - I bardzo liczę na to, że udział Zuzanny Kurtyki w życiu publicznym przyczyni się do realizacji tego celu - oznajmił.
Na koniec prezes PiS zwrócił się z podziękowaniami bezpośrednio do Zuzanny Kurtyki. - Dziękuję za tę decyzję, dziękuję, że już na tym bardzo wstępnym etapie pracy wyborczej wykazała pani dużo inwencji i pomysłowości. Życzę powodzenia, mam nadzieję, że spotkamy się już za kilka tygodni i będę miał zaszczyt pogratulować pani tego zaszczytnego stanowiska senatora Rzeczypospolitej - powiedział.