ŚwiatSzef MSZ ma nadzieję na uwolnienie zakładniczek w Iraku

Szef MSZ ma nadzieję na uwolnienie zakładniczek w Iraku

Minister spraw zagranicznych Franco Frattini
powiedział włoskim dziennikarzom, że podczas podróży po
krajach Zatoki Perskiej uzyskał informacje dające nadzieję na
uwolnienie dwóch porwanych w Iraku włoskich ochotniczek.

We wtorek wieczorem szef włoskiej dyplomacji wystąpi w telewizji Al-Dżazira z apelem o wolność dla Simony Pari i Simony Torretty.

Frattini oświadczył w Katarze, że jest dobrej myśli, gdyż w czasie swej podróży poznał "nowe elementy, które dają nadzieję na pozytywne rezultaty". Szczegółów nie ujawnił.

Zarówno w Katarze, jak i wcześniej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich oraz Kuwejcie, minister uzyskał poparcie cywilnych i religijnych władz tych krajów dla zabiegów włoskiego rządu o uwolnienie uprowadzonych przed tygodniem zakładniczek. Zapewniał też, że Włochy są przyjazne wobec świata islamskiego.

We wtorek wieczorem minister Frattini w katarskiej telewizji Al-Dżazira wystąpi z apelem o uwolnienie wolontariuszek organizacji "Most dla Bagdadu". W środę rezultaty swej misji przedstawi w Senacie w Rzymie.

Wyznaczone przez porywaczy ultimatum dla rządu Włoch na wycofanie wojsk z Iraku upłynęło w poniedziałek przed południem. Zostało ono odrzucone przez włoskie władze.

Od chwili porwania obu 29-letnich kobiet z biura w centrum Bagdadu nikt ich nie widział i to właśnie najbardziej niepokoi ich rodziny. Terroryści do tej pory nie przedstawili żadnego nagrania z udziałem uprowadzonych, jakie wysyłają zazwyczaj w takich przypadkach do telewizji Al-Dżazira lub Al-Arabija.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)