PolskaSzef MON odmówił ujawnienia akt na temat Kowala

Szef MON odmówił ujawnienia akt na temat Kowala

Paweł Kowal (PiS) poinformował, że
szef MON Bogdan Klich udzielił mu negatywnej odpowiedzi na prośbę
o ujawnienie dokumentów zgromadzonych na jego temat przez dawne WSI.

Piątkowy "Dziennik" podał, że Kowal był w latach 2003-2005 zarejestrowany jako tajny współpracownik Wojskowych Służb Informacyjnych o pseudonimie "Pallad". Kowal zaprzecza. Wyjaśnia, że nagabywano go i zachęcano do współpracy, ale nie podjął jej.

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski poinformował, że Kowal złożył wyjaśnienia kierownictwu klubu parlamentarnego PiS w związku z doniesieniami o jego rzekomej współpracy z WSI; w pełni solidaryzujemy się z nim, udzielamy mu pełnego poparcia.

Materiał z "Dziennika" jest związany ze zbliżającym się posiedzeniem Rady Politycznej PiS, na którym to właśnie pan poseł Kowal będzie kandydatem do ważnego organu PiS, jakim jest Komitet Polityczny - ocenił Gosiewski.

Szef klubu stwierdził, że materiał "jest jakby inspirowany". Być może ma jakiś ogólny związek z czymś co często się określa jako związek zawodowy byłych funkcjonariuszy WSI"- podkreślił.

Już rano Kowal poinformował, że zwrócił się do szefa MON o ujawnienie wszelkiej dokumentacji w tej sprawie. Podczas popołudniowej konferencji prasowej Kowal powiedział, że jest po kolejnej rozmowie z ministrem obrony i "odpowiedź jest negatywna".

Kowal zaznaczył, że trudno jest znaleźć rozwiązanie, które umożliwiłoby ujawnienie tego typu dokumentów. Jednocześnie polityk PiS pozytywnie ocenił tempo, w jakim Klich zajął się jego sprawą i "podjął prace prawne".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)