Szef Hezbollahu apeluje o zakończenie protestów po zamachu na Dżemajela
Szef radykalnego szickiego
ugrupowania libańskiego Hezbollah Sayyed Hassan Nasrallah
zaapelował do swych zwolenników, by
niezwłocznie przerwali akcje protestacyjne na południowych
przedmieściach Bejrutu.
Wezwałem ich, by opuścili ulice, więcej niż wezwałem, błagałem ich, by opuścili ulice. Nie chcemy, by ktokolwiek teraz przebywał na ulicach - powiedział Nasrallah w rozmowie telefonicznej nadanej przez stację telewizyjną należącą do Hazbollahu.
We wtorek w Libanie, kraju który przeżył krwawą wojnę domową, a latem był widownią niszczącego konfliktu zbrojnego z Izraelem, zabito w zamachu chrześcijańskiego ministra przemysłu Pierre'a Dżemajela. Wywołało to masowe protesty i demonstracje, grożące przerodzeniem się w starcia pomiędzy ugrupowaniami i stronnictwami.