Szef Hezbollahu apeluje o zakończenie protestów po zamachu na Dżemajela
Szef radykalnego szickiego
ugrupowania libańskiego Hezbollah Sayyed Hassan Nasrallah
zaapelował do swych zwolenników, by
niezwłocznie przerwali akcje protestacyjne na południowych
przedmieściach Bejrutu.
23.11.2006 | aktual.: 23.11.2006 23:05
Wezwałem ich, by opuścili ulice, więcej niż wezwałem, błagałem ich, by opuścili ulice. Nie chcemy, by ktokolwiek teraz przebywał na ulicach - powiedział Nasrallah w rozmowie telefonicznej nadanej przez stację telewizyjną należącą do Hazbollahu.
We wtorek w Libanie, kraju który przeżył krwawą wojnę domową, a latem był widownią niszczącego konfliktu zbrojnego z Izraelem, zabito w zamachu chrześcijańskiego ministra przemysłu Pierre'a Dżemajela. Wywołało to masowe protesty i demonstracje, grożące przerodzeniem się w starcia pomiędzy ugrupowaniami i stronnictwami.