Szef Hamasu ma luksusowe życie w Katarze. Strefa Gazy? Nie dla niego

Ismail Haniyeh żyje w Katarze, urzęduje w eleganckim biurze w Doha, w stolicy w państwa. Prowadzi wygodne życie w monarchii w Zatoce Perskiej, z dala od trudów Strefy Gazy. Na te sybaryckie warunki egzystencji przywódcy Hamasu z krytycyzmem spogląda gazeta z Izraela, zwracając uwagę, że to budzi też niesmak w Palestynie.

Lider Hamasu Ismail Haniyeh Lider Hamasu Ismail Haniyeh
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2021 ATPImages
Barbara Kwiatkowska

Po brutalnym ataku Hamasu na Izrael 7 października w sieci zaczęło krążyć wideo przedstawiające przywódcę grupy terrorystycznej Ismaila Haniyeha w jego eleganckim biurze w stolicy Kataru Doha. Mężczyzna obserwował działania wojenne i krwawe dzieło swoich podkomendnych, w wyniku którego życie straciło wiele setek Izraelczyków.

"Times of Israel" postanowił natomiast przyjrzeć się postaci dowódcy, który z oddali, ze swojej strefy komfortu, posyła na śmierć swoich ludzi i nakazuje im zabierać życie niewinnym cywilom. Gazeta opisuje karierę przywódcy Hamasu, odpowiedzialnego za wszczęcie wojny.

Ismail Haniyeh został mianowany premierem Autonomii Palestyńskiej w Strefie Gazy, a jego majątek szybko rósł dzięki kontroli, jaką on i inni ministrowie w rządzie Hamasu sprawowali nad gospodarką Gazy oraz podatkami nakładanymi na towary importowane do Strefy Gazy z Egiptu. Według raportu izraelskiego serwisu informacyjnego Ynet, przedstawiciele Hamasu, w tym Haniyeh, nałożyli 20-procentowy podatek na cały handel przechodzący przez tunele.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Izrael odpalił Iron Beam. Najskuteczniejsza broń na świecie w akcji

Przez lata wielu Palestyńczyków ganiło Haniyeh za prowadzenie wygodnego życia z dala od trudów Strefy Gazy, w bogatej w ropę monarchii w Zatoce Perskiej. W Katarze schronienie znalazł nie tylko on, ale i inni przywódcy tej grupy terrorystycznej. Ich również, jak zapewnia raport saudyjskiego tygodnika "Al-Majalla", w milionerów zamienił rynek przemytu tunelami.

Według egipskiego magazynu "Rose al-Yusuf" w 2010 roku Haniyeh wydał 4 miliony dolarów na działkę przy plaży w Gazanie w pobliżu obozu dla uchodźców Shati, w którym dorastał. Zarejestrował ją na nazwisko swojego zięcia. Kupił też kilka budynków w Sefie Gazy, które z kolei zapisał na niektóre z trzynaściorga swoich dzieci.

Z dala od koszmaru Gazy szef Hamasu cieszy się życiem

Jego bogactwo kontrastuje z biedą panującą w Strefie Gazy, gdzie około połowy populacji jest bezrobotna, a PKB na mieszkańca sięgnęło w 2021 roku około 5600 dolarów rocznie, co czyni go jednym z najuboższych miejsc na świecie.

Jak zwraca uwagę "Times of Israel", gospodarka Gazy jest w dużym stopniu uzależniona od pomocy zagranicznej. Katar znajduje się na szczycie listy darczyńców - szacuje się, że w ciągu ostatniej dekady monarchia Zatoki Perskiej przekazała ponad 1,5 miliarda dolarów. Pieniądze przeznaczono jednak nie na naprawę gospodarki, lecz na stypendia dla urzędników publicznych i biednych rodzin.

Według wielu źródeł bogaci przywódcy Hamasu i ich synowie żyją światowym życiem. Nie stronią od alkoholu i spędzają z kobietami czas w luksusowych klubach nocnych. Są właścicielami generatorów i sprzedają energię elektryczną mieszkańcom obszarów cierpiących na niedobór.

Styl życia elit Hamasu stał się przedmiotem kampanii w mediach społecznościowych w Palestynie. Hasło, pod jakim była prowadzona - "Nasze ręce są czyste" - był, według Middle East Media Research Institute aluzją do przemówienia wygłoszonego przez Haniyeha w 2009 roku z okazji 22. rocznicy powstania Hamasu. Powiedział: "Nasze ręce są czyste. Nie kradniemy funduszy, nie posiadamy nieruchomości ani nie budujemy willi".

Wybrane dla Ciebie
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna