Szef GIS chce usunąć z zawodu dr. Pawła Grzesiowskiego. KO reaguje po informacjach WP
Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki Głównego Inspektora Sanitarnego, zarzuca doktorowi Pawłowi Grzesiowskiemu popełnienie przewinienia lekarskiego i chce jego ukarania - ujawnił w programie "Tłit" WP prof. Wojciech Maksymowicz. Po potwierdzeniu tych informacji opozycja domaga się interwencji premiera Mateusza Morawieckiego.
Prof. Wojciech Maksymowicz ocenił w programie "Tłit" WP, że głos ekspertów w walce z pandemią jest pomijany. Ujawnił również, że usłyszał, że p.o. Głównego Inspektora Sanitarnego Krzysztof Saczka chce odwołania z zawodu dr. Pawła Grzesiowskiego.
- Doszły do mnie słuchy, że rzekomy Główny Inspektor Sanitarny Kraju, pan inżynier, wystosował wystąpienie do Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu Grzesiowskiego. To kompletny skandal. Gdyby tak miało być, to odbierzmy dyplom inżynierski panu inżynierowi - powiedział nam Maksymowicz.
Doniesienia gościa programu "Tłit" potwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, prof. Andrzej Matyja. A także sam dr Grzesiowski.
W tej sprawie reaguje Koalicja Obywatelska. Posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński w piśmie, do którego dotarła WP, domagają się wyciągnięcia konsekwencji służbowych wobec Krzysztofa Saczki.
Treść pisma posłów Koalicji Obywatelskiej do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego publikujemy w całości:
"Zgodnie z ujawnionymi [przez Wirtualną Polskę - przyp. red.] informacjami, p.o. Głównego Inspektora Sanitarnego Krzysztof Saczka wystąpił do Naczelnej Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu dr Pawła Grzesiowskiego. Pan Krzysztof Saczka zarzuca dr. Pawłowi Grzesiowskiemu m.in. wprowadzanie w błąd opinii publicznej w związku z wypowiedziami na temat COVID-19. Należy zaznaczyć, że pan dr Paweł Grzesiowski jest cenionym specjalistą, praktykującym lekarzem oraz ekspertem Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19.
Biorąc pod uwagę powyższe oraz fakt, że pan Krzysztof Saczka od listopada 2020 r. pełni obowiązki Głównego Inspektora Sanitarnego, nie spełniając wymagań zawartych m.in. w art. 8 ust. 6 pkt 1 ustawy z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (Dz. U. z 2021 r. poz. 195), zgodnie z którym stanowisko Głównego Inspektora Sanitarnego może zajmować osoba, która jest lekarzem i uzyskała, w trybie przewidzianym w odrębnych przepisach, specjalizację w dziedzinie medycyny mającej zastosowanie w realizacji zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a także działając na podstawie art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (Dz.U. z 2018 r. poz. 1799) wnosimy o natychmiastowe:
1. Powołanie Głównego Inspektora Sanitarnego, który będzie spełniał wymagania wymienione w art. 8 ust. 6 w/w ustawy,
2. Przeprowadzenie odpowiednich czynności nadzorczych, które zweryfikują, czy pan Krzysztof Saczka był uprawniony do zwrócenia się do Naczelnej Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu dr. Pawła Grzesiowskiego, a tym samym czy przekroczył swoje uprawnienia,
3. Podjęcie działań mających na celu przywrócenie stanu zgodnego z prawem w zakresie zajmowania stanowiska Głównego Inspektora Sanitarnego oraz wyciągnięcie konsekwencji służbowych wobec pana Krzysztofa Saczki.
Jednocześnie zwracamy uwagę, że w dobie pogłębiającej się pandemii COVID-19, lawinowo rosnącej liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 oraz gwałtownego wzrostu śmiertelności osób zakażonych, pełnienie obowiązków Głównego Inspektora Sanitarnego przez osobę niebędącą lekarzem to niedopełnienie obowiązków, za które ponosi Pan Premier wraz z Ministrem Zdrowia pełną odpowiedzialność" - piszą posłowie opozycji.