Szef BBN: prezydent rozważa zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
- Mamy już do czynienia z prowokacjami ze strony funkcjonariuszy białoruskich - stwierdził po posiedzeniu sztabu kryzysowego i spotkaniu jego uczestników z prezydentem Piotr Mueller. - Spodziewamy się, że na polskiej granicy może w najbliższym czasie dojść do eskalacji tego typu działań, które będą miały charakter zbrojny - dodał rzecznik rządu.
- Sytuacja jest niezwykle dynamiczna i budzi nasz głęboki niepokój - stwierdził szef BBN Paweł Soloch po zakończeniu posiedzenie sztabu kryzysowego oraz spotkania jego uczestników z prezydentem w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. W sztabie kryzysowym wzięli udział m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński i szefowie resortów obrony narodowej i spraw wewnętrznych.
- W związku z sytuacją na granicy pan prezydent zdecydował o modyfikacji planów na najbliższe dni. Prezydent miał się udać się z wizytą na Słowację, postanowił ją skrócić -poinformował szef BBN Paweł Soloch. Dodał też, że prezydent będzie prowadził rozmowy z partnerami z UE i sojusznikami z NATO w sprawie kryzysu na polsko-białoruskiej granicy.
- Mamy do czynienia z najtrudniejszą sytuacją od początku konfliktu na granicy - stwierdził rzecznik rządu Piotr Mueller. - Na granicy jest teraz ok. 3-4 tys. migrantów. Kolejne transporty docierają do Białorusi z krajów arabskich. Polskie granice są atakowane w zorganizowany sposób, będziemy wzmacniać siły - dodał.
- Dziś są dostępne materiały, które pokazują zorganizowane grupy, które próbują nielegalnie przekroczyć granicę - mówi. Zapowiedział, że w ciągu godziny będzie zaprezentowany materiał obrazujący sytuację na granicy, który został nagrany z powietrza.
Soloch: prezydent rozważa zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego
Mueller przekazał, że liczba osób chroniących polską granicę będzie się zwiększała i na razie nie potrzebujemy wsparcia ze strony Frontexu. Poinformował też, że obecnie 10 tys. żołnierzy wspomaga działania na granicy.
- Mamy do czynienia z licznymi prowokacjami, spodziewamy się, że na polskiej granicy może dojść do eskalacji działań, które będą miały charakter zbrojny - relacjonował Mueller. Dodał, że w tej chwili "są de facto realizowane przez Białoruś scenariusze wojny hybrydowej".
- Prezydent rozważa zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, spodziewamy się, że w ciągu kilkunastu najbliższych godzin ataki na granicę zostaną ponowione - dodał Paweł Soloch.
Ani szef BBN, ani rzecznik rządu nie zdradzili, jak rząd ma zamiar rozwiązać trwający na granicy kryzys. - Na spotkaniu z prezydentem było rozważanych kilka wariantów, nie możemy mówić o szczegółach - stwierdził Paweł Soloch.
Migranci na granicy. "Bardzo niepokojące informacje"
Jeszcze przed posiedzeniem sztabu kryzysowego i spotkaniem w BBN na temat aktualnej sytuacji przy granicy z Białorusią wypowiedział się rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, który poinformował o dużej grupie migrantów idącej w kierunku polskiej granicy.
"Bardzo niepokojące informacje z granicy. Na Białorusi, przy granicy z Polską, zgromadziła się duża grupa migrantów. Ruszyli właśnie w stronę granicy RP. Będą próbowali masowo wkroczyć do Polski" - przekazał Żaryn.
Do wpisu opublikowanego w mediach społecznościowych dołączył nagranie. Widać na nim, jak kilkaset osób maszeruje wzdłuż drogi z bagażami.
Rzecznik podkreślił, że w grupie przeważają młodzi mężczyźni. "Rozpoczęła się właśnie największa do tej pory próba masowego siłowego wejścia na teren Polski" - napisał Stanisław Żaryn.