Szef argentyńskiego gabinetu podał się do dymisji
Szef gabinetu prezydent
Argentyny Cristiny Fernandez de Kirchner podał się do
dymisji po odrzuceniu przez Senat rządowego projektu ustawy o
podwyżce ceł eksportowych na produkty rolnicze.
24.07.2008 | aktual.: 24.07.2008 03:32
Jak poinformowała argentyńska rządowa agencja prasowa TELAM, pani prezydent przyjęła rezygnację swego najbliższego współpracownika Alberto Fernandeza. Nominację na nowego szefa gabinetu otrzymał Sergio Massa, dotychczasowy burmistrz jednej z dzielnic Buenos Aires i były naczelnik agencji ubezpieczeń społecznych.
W poniedziałek do dymisji podał się minister rolnictwa Javier de Urquiza. Zastąpi go Carlos Cheppi, stojący dotychczas na czele Krajowego Instytutu Technologii Rolnictwa i Hodowli.
W marcu prezydent de Kirchner wprowadziła ponad 10% podwyżkę ceł na soję i inne zboża. Doprowadziło to do konfliktu z rolnikami, przedstawicielami najsilniejszego sektora gospodarki Argentyny.
Argentyńskim rolnikom bardziej opłacało się sprzedawać swoje produkty na rynkach światowych, dlatego też rząd podjął się próby ograniczenia eksportu. Prezydent de Kirchner podkreślała, iż w ten sposób walczy z ubóstwem w kraju.
W końcu maja, pod presją strajkową, rząd złagodził wprowadzony w marcu system opłat celnych. Cztery główne związki rolników argentyńskich uznały jednak wprowadzone zmiany za niewystarczające i "czysto kosmetyczne".
W połowie lipca około 200 tys. ludzi wyszło na ulice Buenos Aires protestując przeciw projektowi ustawy. Tuż po tym projekt ustawy o podwyżce ceł odrzucił Senat, wyższa izba argentyńskiego parlamentu.
Soja, obok wołowiny, jest głównym i najbardziej intratnym produktem eksportowym argentyńskiego rolnictwa.