Szczyt francusko-rosyjsko-niemiecko-hiszpański
Umocnieniu więzów między Unią Europejską a Rosją służyło spotkanie na szczycie przywódców Francji, Rosji, Niemiec i Hiszpanii, które odbyło się w Paryżu.
Prezydenci Francji Jacques Chirac i Rosji Władimir Putin oraz kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder i premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero w Pałacu Elizejskim omawiali aktualne problemy polityczne interesujące Unię Europejska i Rosję.
Szczyt czwórki poprzedziło spotkanie dwustronne Chirac-Putin, którego celem było poprawienie stosunków unijno-rosyjskich, napiętych szczególnie z powodu rozbieżności w kwestii ukraińskiej, konfliktu czeczeńskiego i sprawy Jukosu.
Wcześniej w ciągu dnia francuski prezydent pokazał swemu rosyjskiemu gościowi strategiczne Centrum Kierowania Operacjami Lotniczymi w Taverny pod Paryżem, sąsiadujące z dowództwem strategicznych sił powietrznych.
Na wspólnej konferencji prasowej po wieczornym spotkaniu przywódców czterech krajów niemiecki kanclerz Gerhard Schroeder powiedział, że Unia Europejska i Rosja są zainteresowane stabilnością na Ukrainie.
Przypomniał, że prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko podczas niedawnej wizyty w Niemczech zapewnił, że Kijów chce bliskich stosunków z UE, lecz także utrzymania dobrych relacji z Moskwą.
Tematem rozmów były też stosunki Rosji i UE z Iranem. Prezydent Jacques Chirac powiedział, że nie ma sprzeczności między współpracą Rosji z Iranem a negocjacjami, prowadzonymi przez Unię Europejską z Teheranem w sprawie podejrzeń o posiadanie broni nuklearnej.
Chirac powiedział również, że Unia Europejska opowiada się za uchyleniem embarga na sprzedaż broni Chinom.
Starając się jednak uspokoić Stany Zjednoczone, przeciwne uchyleniu embarga, zapowiedział że jeśli UE będzie sprzedawać broń Chinom, nie będzie to broń, w której zastosowana jest najnowocześniejsza technologia.
Prezydent Putin dodał, że Rosja rozpatruje możliwość współpracy z UE na chińskim rynku zbrojeniowym. Zauważył przy tym, że Rosja sprzedaje Chinom bardzo dużo broni.
Premier Hiszpanii Jose Luis Zapatero podkreślił konieczność walki z międzynarodowym terroryzmem, podkreślając, że najlepszym środkiem walki z terroryzmem jest wszędzie "siła państwa prawa".
"Jeśli wspomnieć Biesłan, to był przykład terroryzmu i należy nawiązać współpracę międzynarodową, by mu przeciwdziałać" - powiedział Zapatero po spotkaniu z przywódcami Rosji, Niemiec i Francji.
Według ITAR-TASS, Zapatero wyjaśnił, że na spotkaniu "czwórki" w Paryżu temat sytuacji w Czeczenii "oczywiście, nie był omawiany z prezydentem" Władimirem Putinem.
Rosja dołączyła do Francji, Niemiec i Hiszpanii w żądaniu rychłego i całkowitego wycofania z Libanu syryjskich wojsk i służb bezpieczeństwa we wspólnej deklaracji, opublikowanej po spotkaniu w piątek wieczorem.
Cztery kraje postulowały również zorganizowania wyborów w Libanie "zgodnie z przewidzianym kalendarzem" - tj. na wiosnę.