Szczypiorniści śmiertelnie pobili 19‑latka?
O pobicie ze skutkiem śmiertelnym studenta z Radomia podejrzani są dwaj szczypiorniści z tego miasta. W związku ze śmiercią 19-latka prokuratura zmieniła kwalifikację czynu - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz.
08.06.2011 | aktual.: 08.06.2011 14:38
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli wielkanocnej na poniedziałek w Radomiu. Maciek przebywał wraz z towarzyszącymi mu osobami w klubie studenckim. Tam między nim a jednym z podejrzanych doszło do sprzeczki. Interweniowała ochrona klubu. 19-latek został wyprowadzony przez ochroniarza na zewnątrz. Wyszedł za nim także jeden z podejrzanych, a potem dołączył do niego drugi. Do bójki doszło po drugiej stronie ulicy.
Według ustaleń prokuratury napastnicy bili i kopali 19-latka w głowę i po całym ciele. Chłopak w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala w Radomiu i tam zmarł. Jego rodzina zgodziła się na oddanie narządów do przeszczepu.
Podejrzani o dotkliwe pobicie Maćka są dwaj piłkarze ręczni; zostali aresztowani na trzy miesiące. Radomska prokuratura początkowo postawiła im zarzuty wspólnego udziału w pobiciu chłopaka, przez co doznał on ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co realnie zagroziło jego życiu.
NaSygnale.pl: Tragedia na drodze: trzy osoby zginęły na miejscu