Premer Słowacji nie wytrzymał. Ostro skomentował zachowanie nastolatka
Premier Słowacji Robert Fico w emocjonalnym wpisie odniósł się do incydentu z udziałem 19-letniego ucznia, który publicznie odmówił podania ręki prezydentowi Peterowi Pellegriniemu. "Prezydent popełnił błąd mówiąc, że szanuje studenta. Tu nie ma co szanować" - napisał polityk.
19-letni Simon Omanik został we wtorek nagrodzony za zdobycie brązowego medalu w środkowoeuropejskiej olimpiadzie matematycznej. Wyróżnienia wręczał prezydent Słowacji. Nastolatek nie podał ręki głowie państwa, bo - jak później tłumaczył - Pellegrini "oszukiwał i okłamywał ludzi" w trakcie kampanii wyborczej. Omanik był ubrany w garnitur z przypiętą kokardą w ukraińskich barwach.
Fico skomentował zajście w mediach społecznościowych. "Antypaństwowe i antyrządowe media biją brawo studentowi ile sił. Jego odmowa podania ręki podobno ma być przykładem oporu..." - zaczął swój wpis Fico.
"Ktoś tutaj potrzebuje trzech klapsów. Zacząłbym od mediów antypaństwowych. A teraz doświadczenie życia. Jeśli jako uczeń narzekałem w domu, że nauczyciel ciągnie mnie za włosy, mama dawała mi jeszcze dwa razy klapsa, bo nauczyciel zawsze zasługiwał na szacunek i miał rację" - napisał szef słowackiego rządu.
"Prezydent popełnił błąd mówiąc, że szanuje studenta. Tu nie ma co szanować" - kończy swój wpis Fico.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: mieli nadzieję, że ogień ominie ich dom. Dramat pod Los Angeles trwa
Nie podał ręki prezydentowi. Burza na Słowacji
Prezydent Pellegrini, był zaskoczony manifestacją ucznia. Zareagował jedynie lekkim uśmiechem i nadal kontynuował ceremonię.
Zachowanie Omanika wywołało spore zainteresowanie słowackich mediów, które przypomniały również, że aktorka Zdena Studenkova odmówiła przyjęcia odznaczenia od Pellegriniego, protestując przeciwko zmianom w kulturze wprowadzanym przez rząd.
Przeczytaj też:
Źródło: fakt.pl