Trwa ładowanie...

Szczerski o słowach szefa MSZ: były gorszące

Kolejny zgrzyt na linii Pałac Prezydencki - MSZ. - Sugeruję Witoldowi Waszczykowskiemu podjęcie działań na rzecz odbudowy dobrych relacji z głową polskiego państwa - stwierdził Krzysztof Szczerskim, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. To reakcja na krytyczne słowa szefa polskiej dyplomacji na temat nominacji ambasadorskich.

Szczerski o słowach szefa MSZ: były gorsząceŹródło: PAP
d9ya7qf
d9ya7qf

- Na biurku pana prezydenta jest wiele nominacji, wiele kandydatów, których można by wysłać. Oczekuję wyjaśnień, o co chodzi, jakie zarzuty, jakie problemy stawia się tym kandydatom, ewentualnie centrali MSZ - powiedział szef Witold Waszczykowski w rozmowie z RMF FM. Ta zwłoka sprawia, że pracy nie mogą rozpocząć ambasadorowie m.in. w Kanadzie, Korei Południowej czy Tajlandii.

Sformułowanie "oczekuję wyjaśnień" wielu komentatorów uznało za niezręczne i niestosowne wobec głowy państwa, a sam Waszczykowski oświadczył, że wywiad nagrano kilka dni temu i teraz wszystko jest już wyjaśnione. Jednak to zapewnienie wcale nie zamknęło sprawy i wszystko wskazuje na to, że konflikt trwa nadal.

Zobacz też: Najsłynniejsze wpadki ministra Waszczykowskiego

Do słów Waszczykowskiego odniósł się bowiem Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta. Na antenie radiowej Jedynki nazwał wypowiedź szefa MSZ "szkodliwą i gorszącą".

d9ya7qf

- Żaden minister, zwłaszcza tego rządu, nie ma prawa wypowiadać tego typu słów wobec prezydenta. Witold Waszczykowski pomylił się w swoich twierdzeniach, jeśli jego urzędnicy wprowadzili go w błąd, to jest to sprawa działalności MSZ - tłumaczył szef gabinetu prezydenta Dudy.

Podkreślił, że takie słowa nie powinny paść. Dodał, że potrzebna jest naprawa relacji między ministrem spraw zagranicznych a prezydentem.

Konflikt na linii Pałac Prezydencki - MSZ

Andrzej Duda nie podpisał nominacji, choć w części spełnione zostały warunki, o których w maju mówił Krzysztof Szczerski. - Prezydent chce podpisać nominacje ambasadorskie w pewnym pakiecie, który obejmie ambasady, które czekają na obsadę od dłuższego czasu. Takie jest oczekiwanie pana prezydenta od MSZ, że przedstawi mu także ambasadorów do tych placówek, które są z punktu widzenia polskiej polityki kluczowe, czyli NATO i Paryż - stwierdził wówczas Szczerski.

Jak przypomina RMF FM, taki ruch prezydenta Dudy miał na celu wymuszenie szybszego działania resortu Waszczykowskiego i przyniósł tylko częściowe efekty. Sejmowa komisja spraw zagranicznych pozytywnie zaopiniowała Marka Ziółkowskiego na stanowisko ambasadora przy NATO, znany jest też kandydat na ambasadora w Paryżu.

Działania MSZ nie przyspieszyły jednak nominacji ambasadorów w mniej eksponowanych placówkach dyplomatycznych.

Źródła: Polskie Radio, RMF FM

d9ya7qf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9ya7qf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj