Szczerski: my dzisiaj musimy ratować Europę. Szef MSZ ostrzega z kolei przed ciosem w UE
• Waszczykowski: Włosi mogą wyjść ze strefy euro
• Zdaniem Szczerskiego dymisja Renziego wprowadza niepewność
- Te państwa, które do niedawna pouczały nowe kraje Unii Europejskiej, także nas, co to znaczy być w Europie, dziś same muszą sobie radzić z poważnym kryzysem - powiedział w "Sygnałach dnia" w radiowej Jedynce Krzysztof Szczerski, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta, komentując napięcie polityczne w Austrii i we Włoszech. Zdaniem ministra spraw zagranicznych dymisja premiera tego drugiego kraju może mieć wpływ na całą Unię Europejską. - Włosi mogą wyjść ze strefy euro - mówił Witold Waszczykowski w "Salonie politycznym Trójki".
W opinii Szczerskiego przegrana premiera Włoch w niedzielnym referendum konstytucyjnym, a w efekcie jego odejście to "kolejny sygnał niepewności i niestabilności w Europie" - Pamiętajmy, że Renzi nie doszedł do władzy w wyniku zwycięstwa w wyborach, a w wyniku przewrotu wewnątrz partii, partii rządzącej. Także to był jego pierwszy test wybory. Przegrał go - mówił sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
Dodał, że przegrana Matteo Renziego jest kolejnym w ostatnim czasie, po wycofaniu się Francoisa Holande'a z ubiegania się o reelekcję we Francji, przypadkiem pokazującym "osłabienie tradycyjnej lewicy europejskiej".
Z kolei zdaniem szefa polskiej dyplomacji, jeśli dojdzie do wyborów we Włoszech to możliwe jest tam przejęcie władzy przez koalicję centroprawicową. Waszczykowski uważa, że nowy rząd może zmienić politykę wobec UE, łącznie z rezygnacji z udziału w strefie euro.
- To byłaby znacząca zmiana, gdyż to jest trzecia, czwarta gospodarka europejska. Po Wielkiej Brytanii byłby to znaczący cios nie tylko dla UE, ale również dla strefy euro - mówił w Jedynce szef polskiej dyplomacji.
Obaj politycy odnieśli się również do wygranej w wyborach prezydenckich w Austrii kandydata niezależnego Alexandra Van der Bellena nad Norbertem Hoferem z prawicowo-populistycznej FPOe. - W kraju, który wydawałoby się, że jest stabilnym elementem układanki europejskiej trzeba było ratować Europę przed samymi Austriakami - stwierdził Szczerski, zaznaczając, że "nie jest to żadne zwycięstwo Europy", jak twierdzi część mediów.
Witold Waszczykowski zauważył natomiast, że przegrał kandydat, który rozważał przystąpienie Austrii do Grupy Wyszehradzkiej i dlatego nie spodziewa się zmian w polityce zagranicznej Wiednia.
(oprac. A. Jastrzębski)