PolskaSzczepionka nie tylko u lekarza. Strategia rządu na styczeń

Szczepionka nie tylko u lekarza. Strategia rządu na styczeń

Polskie władze spodziewają się, że szczepionka przeciw koronawirusowi trafi do naszego kraju na początku przyszłego roku. Rządowa strategia szczepień na COVID-19 jest już niemal gotowa. Zdaniem ekspertów zaczepić się będzie chciało kilkanaście milionów Polaków, więc akcja wyjdzie poza przychodnie.

Szczepionka nie tylko u lekarza. Rząd planuje styczniową akcję
Szczepionka nie tylko u lekarza. Rząd planuje styczniową akcję
Źródło zdjęć: © Getty Images
Arkadiusz Jastrzębski

Zakup i dystrybucja szczepionki przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2 kosztować będzie co najmniej 5 mld zł - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Szczepienie ma być bezpłatne i dobrowolne, a najpierw obejmie osoby starsze i personel medyczny.

Wyzwaniem jest jednak zaszczepienie w krótkim okresie dużej liczby chętnych. Z szacunków rządowych ekspertów wynika, że może być to od 12 do 16 milionów Polaków.

To dlatego szczepienia na pewno będą się odbywały także poza gabinetami lekarzy rodzinnych - wyjaśnia RMF FM. W punkty szczepień mogą zostać m.in. przekształcone stanowiska drive-thru, gdzie teraz pobierane są próbki do testów na koronawirusa. To może być jednak za mało.

Zobacz też: Szpitale tymczasowe bezużyteczne? "Każdy sobie coś tam skrobie"

Z ustaleń RMF FM wynika, że szczepienia mogą odbywać się na początku przyszłego roku również w remizach strażackich, które znajdują się niemal każdej gminie.

Lokalizacje punktów szczepień konsultowane są nadal z samorządami. Ankiety na ten temat wypełniali pod koniec listopada również lekarze rodzinni - podaje "DGP".

Koronawirus w Polsce. Kilkanaście milionów w pół roku

Wstępnie rząd zakłada, że szczepienia rozpoczną się w styczniu, a na podanie preparatu kilkunastu milionom Polaków potrzeba będzie kilku miesięcy.

Rejestracja przed szczepieniem będzie prawdopodobnie możliwa przez formularz elektroniczny. Jeśli władze zdecydują się na szczepienie w kolejności daty urodzenia (im starsi, tym szybciej), to termin zostanie wskazany odgórnie, a powiadomienie będzie wysłane np. przez SMS.

Koronawirus - szczepionka. Sześć osób na godzinę

Według RMF FM rząd zakłada, że do akcji szczepienia Polaków potrzeba będzie około 30 tys. personelu medycznego. Stacja wyjaśnia, że założono nawet, że w ciągu jednej godziny w jednym punkcie uda się zaszczepić sześć osób.

Nie jest też wykluczone, że przed wyznaczonym terminem szczepienia konieczne będzie wykonanie podstawowych badań. Jeden z wariantów zakłada też, że po samym podaniu preparatu przez pół godziny pozostaniemy pod obserwacją lekarza.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
koronawirusKoronawirus Informatorszczepionka
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (930)