Szczepionka na COVID. Pracownicy firmy Ziaja w grupie "0"? Koncern tłumaczy
Szczepionka na COVID. Pracownicy firmy Ziaja - znanego polskiego producenta kosmetyków - mogą znaleźć się w grupie "0" i dzięki temu zaszczepić się razem z medykami. Wszystko przez zapisy w prawie, na które powołują się prawnicy koncernu.
05.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 03:09
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szczepionka na COVID od ponad tygodnia jest dostępna w Polsce i szczepione są nią osoby z tzw. grupy "0".
Jak czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia, w tej grupie znajdują się lekarze, personel medyczny, pracownicy DPS-ów, sanepidu, personelu pomocniczego i administracyjnego. Do grupy "0" zaliczają się także diagności laboratoryjni, farmaceuci, psycholodzy kliniczni oraz osoby związane z prywatnym systemem opieki zdrowotnej.
Szczepionka na COVID. Pracownicy Ziaja zaszczepieni z grupą "0"?
Jak dowiedzieli się dziennikarze tygodnika "Wprost", pracownicy koncernu Ziaja, który - co podkreśla firma - nie zatrudnia lekarzy, również będą mogli znaleźć się w grupie "0" i skorzystać ze szczepionki przeciwko COVID-19 w pierwszej kolejności.
Informacja miała zostać zawarta w mailu, do którego dotarli dziennikarze. Czas na zgłoszenie się do szczepienia mija 7 stycznia. Zarząd firmy Ziaja zachęcał w mejlu pracowników do szczepień, a lista zgłoszonych osób miała być sporządzana przez kierowników poszczególnych działów.
Szczepionka na COVID. Ziaja zaszczepiona z grupą "0"? "Prosty temat"
Jak to możliwe, że pracownicy Ziai mogliby zaszczepić się wraz z grupą "0"? Artur Szynglewski, kierownik biura zarządu firmy, przekazał "Wprost", że sprawa została dogłębnie zbadana przez prawników koncernu.
Na czym oparte jest to twierdzenie? Szynglewski przyznał, że jeden z działów koncernu w Kolbudach, oprócz kosmetyków, produkuje także leki - na tej podstawie szczepionka na COVID miałaby trafić do wszystkich pracowników firmy. - Wie pan, skoro sprzątaczka w szpitalu może się zaszczepić - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami "Wprostu".
Skorzystanie ze szczepionki na COVID zapowiada też sam Artur Szynglewski. - Jeśli nie załapiemy się na to, to się nie zaszczepimy. Jak się łapiemy, to się zaszczepimy. Prosty temat - zaznaczył kierownik biura zarządu Ziai.
Szczepienia pracowników koncernu kosmetycznego miałyby odbyć się w jednym z pomorskich szpitali. Sama procedura ma zostać zakończona w czwartek 7 stycznia. Łącznie w firmie pracuje około 600 osób.
Źróło: "Wprost"