Szczepionka na COVID. Johnson&Johnson coraz bliżej przełomu
Amerykański koncern Johnson&Johnson chce wypuścić na rynek swoją szczepionkę. Ma ona być przełomowa, ponieważ wystarczy jedna dawka, aby stać się w pełni odpornym na koronawirusa. Firma ma ujawnić rezultaty badań w nadchodzących dniach.
Johnson&Johnson może wprowadzić swoją szczepionkę na rynek amerykański już w marcu. Koncern w najbliższych dniach zamierza dostarczyć dane z 3. fazy badań przeprowadzonych na grupie 45 tys. uczestników. Następnie firma złożył wniosek o zatwierdzenie szczepionki u krajowego regulatora - Administracji ds. Żywności i Leków (FDA).
Szczepionka J&J może okazać się przełomowa - z wcześniejszych informacji udostępnionych przez koncern dowiedzieliśmy się, że wystarczy zaledwie jedna dawka, aby uzyskać odporność przeciwko koronawirusowi. Na taki efekt liczą urzędnicy zajmujący się zdrowiem publicznym. Dzięki temu udałoby się uprościć i wzmocnić system szczepień, który w ostatnich dniach znacznie zwolnił w wielu krajach. Wpływ na to miało - wolniejsze niż oczekiwano - tempo produkowania szczepionek Pfizera i Moderny, które wymagają dwukrotnego podania szczepionki.
J&J optymistycznie patrzy także optymistycznie w przyszłość - do końca roku wylicza, że będzie w stanie wyprodukować miliard szczepionek przeciwko koronawirusowi. Cena szczepionek ma być uzależniona od liczby dawek zamówionych przez rządy oraz organizacje - Niech nauka zadecyduje. Kiedy będziemy mieli szczegółowe dane, dostaniemy zgodę FDA, sfinalizujemy umowy na dostawy, to wtedy przekażemy zaktualizowaną informację finansową - przekazał w komunikacie dyrektor finansowy koncernu Joseph Wolk.
Koronawirus. Czy Jarosław Kaczyński już się zaszczepił? Radosław Fogiel mówi, jak jest
Amerykański koncern ogłosił, że w 2021 roku spodziewa się wzrostu dochodów w granicach 9,4-9,6 dolara na akcję po tym, jak wyniki sprzedaży w czwartym kwartale 2020 wzrosły z 20,75 do 22,48 mld dolarów.
Jak informuje resort zdrowia w Polsce szczepionkę przeciwko COVID-19 przyjęło już ponad 776 tys. osób, przy dziennej liczbie szczepień oscylującej w granicach ok. 68 tys.