Szczepionka na COVID. ARM nie trzyma już szczepionek w magazynach
Michał Kuczmierowski poinformował, że w magazynach Agencji Rezerw Materiałowych nie ma już zapasu szczepionek. Podjęta została decyzja, by preparaty od razu rozsyłać do punktów szczepień. Ma to zapewnić ciągłość procesu szczepień w Polsce.
02.03.2021 08:44
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dotychczas ARM robiła zapasy szczepionek, które miały być przeznaczone na drugą dawkę. Jednak w świetle rosnącej dziennej liczby wykrywanych przypadków koronawirusa podjęta została decyzja by preparaty od razu wysyłać do punktów szczepień.
- To wariactwo, gdybyśmy teraz trzymali szczepionki w magazynie - komentuje cytowany przez "Gazetę Wyborczą" prezes ARM Michał Kuczmierowski.
Szczepionka na COVID. Zmiany logistyczne
Do tej pory transport szczepionek do 6 tys. punktów szczepień w Polsce organizowały hurtownie współpracujące z ARM. W myśl nowych zasad hurtownie są pomijane, a po dotarciu transportu do Polski, szczepionki są od razu rozsyłane do poszczególnych punktów.
Do końca pierwszego kwartały Polska ma otrzymać łącznie 8,2 mln dawek szczepionek od trzech producentów: Pfizera, Moderny i AstraZenaca. - Na razie do punktów szczepień w poradniach i szpitalach rozesłaliśmy łącznie ponad 4 mln dawek - poinformował Kuczmierowski. Oznacza to, że do końca miesiąca ma zostać podanych kolejne 4 miliony dawek. Z uwagi na zróżnicowaną ilość dawek w poszczególnych dostawach plan ów może się nie powieść.
- Dostawy w ostatnim tygodniu marca to ma być według zapowiedzi firm 400 tys. dawek od Pfizera i ponad sześćset kilkadziesiąt tysięcy dawek od koncernu AstraZeneca. Razem to ponad milion. Nawet jeśli wszystkie zostaną rozesłane niezwłocznie do punktów szczepień, to nie uda się ich wszystkich podać przed końcem miesiąca - powiedział cytowany przez "GW" prezes ARM Michał Kuczmierowski.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"