Szczecinianin oskarżony o zabójstwo
O zabójstwo mężczyzny i spowodowanie
eksplozji w jednym ze szczecińskich lombardów Prokuratura Okręgowa
oskarżyła mieszkańca tego miasta. Akt oskarżenia trafił do Sądu
Okręgowego w Szczecinie.
46-letni szczecinianin Jerzy O. w październiku ubiegłego roku wrzucił do lombardu kanister z benzyną, po czym podpalił ją. W wyniku eksplozji zginął mężczyzna. Oskarżony tłumaczył, że nie chciał nikogo zabić, a zależało mu jedynie na podpaleniu lombardu.
Grozi mu kara od 8 lat więzienia do dożywocia.
Prokurator oskarżył mężczyznę także o sprowadzenie zagrożenia życia i zdrowia dla przechodniów i mieszkańców okolicznej kamienicy.
W toku śledztwa ustalono, że sprawca wrzucił do lombardu plastikowy kanister z 5 litrami benzyny, po czym podpalił ją, prawdopodobnie częściowo rozlewając benzynę po podłodze. Kanister dostarczył mu syn. Zaraz po wszczęciu ognia w pomieszczeniu doszło do eksplozji. W jej wyniku śmierć poniósł przebywający w tym czasie w lombardzie mężczyzna.
Jerzy O. zeznał, że jego celem było jedynie spalenie lombardu, a człowiek zginął przypadkowo. Wyjaśniał też potem, że miał zadawniony konflikt z ofiarą, którą przez pomyłkę wziął za właściciela lokalu. Powodując pożar - chciał go - jak się wyraził "wykurzyć" z dzielnicy. Na pomysł wpadł sam i z nikim tego nie konsultował. Liczył, że wszyscy zdążą uciec, gdy tylko zorientują się, że wybuchł pożar.
Przebieg wydarzeń zrekonstruowano w oparciu o zeznania naocznych świadków; przeanalizowano tez bilingi rozmów oskarżonego.
Powołani biegli psychiatrzy uznali, że w chwili popełniania czynu Jerzy O. był poczytalny. (iza)