Obsługa stoiska zadzwoniła po kilku mężczyzn. Ci zabrali chłopaka do ciemnego mercedesa, którym kilkanaście minut krążyli po mieście. Tam rozebrali go do naga i napisali na jego plecach "Jestem złodziejem" - poinformował we wtorek podkomisarz Artur Marciniak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Sczecinie.
Następnie 19-latek został wysadzony z samochodu w centrum miasta, nieopodal budynku Poczty Głównej przy Alei Niepodległości. Przechodnie zawiadomili policję. Chłopak został zabrany na komisariat policji, gdzie dostał ubranie.
Chłopak odmówił jakiejkolwiek współpracy z policją. Nie otrzymaliśmy także zawiadomienia o próbie kradzieży z żadnego hipermarketu. W związku z tym nie możemy podjąć żadnych czynności - dodał Marciniak.(jd)
