Jak powiedziała Benigna Weryk, miejski inspektor sanitarny w Szczecinie, decyzja będzie obowiązywać od wtorku.
Weryk tłumaczyła, że w placówce nie było m.in. sal przed- i pooperacyjnych, śluzy higienicznej, a także pomieszczenia, w którym zespół operujący przygotowuje się do zabiegu. To są tak poważne zaniedbania, że nie ma możliwości działania tej kliniki - oceniła inspektor.
Sanepid skontrolował placówkę po tym, jak po wykonanym tam zabiegu usuwania tłuszczu zmarła Krystyna Z. Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że śmierć pacjentki miała związek z zabiegiem.
Prokuratura poleciła też zbadać, czy klinika funkcjonowała legalnie. (aso)
