Szczecin. Mężczyzna próbował porwać dziewczynkę
Na osiedlu Kasztanowym w Szczecinie podejrzany mężczyzna miał zaoferować uczennicy 100 złotych oraz zachęcać, aby wsiadła do jego auta. Na szczęście dziewczynka zachowała się bardzo przytomnie i nic jej się nie stało.
Uczennica zignorowała mężczyznę i uciekła na przystanek. Po przyjeździe do szkoły opowiedziała o tym, co się wydarzyło jednej z nauczycielek. Na miejsce przyjechała policja.
Dyrekcja od razu poinformowała wszystkich rodziców o niebezpiecznym mężczyźnie. "W szkole zostały natychmiast przeprowadzone ostrzegające pogadanki z uczniami i przypomniano im w jaki sposób należy się zachowywać w takiej lub podobnej sytuacji. Podjęliśmy decyzję, że dzisiaj (poniedziałek) nie pozwalamy młodszym dzieciom z edukacji wczesnoszkolnej wracać samodzielnie do domu" - przekazała na Facebooku Gabriela Bederska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 39 w Szczecinie.
Okazało się, że w tym dniu nie był to jedyny taki przypadek. Policja po przyjeździe do szkoły poinformowała, że podobna sytuacja miała miejsce w okolicach ulicy Bośniackiej.
Zobacz także: 70. urodziny prezesa PiS. Leszek Miller składa wymowne życzenia Jarosławowi Kaczyńskiemu
"Prowadzimy w tej sprawie czynności i sprawdzamy, czy doszło do popełnienia przestępstwa" - mówiła Radiu ZET Ewelina Sierzchuła, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Nauczyciele ze szczecińskiej podstawówki poprosili rodziców, aby Ci porozmawiali ze swoimi pociechami o tym jak należy reagować w takich przypadkach. "Okres wakacyjny sprzyja różnym niebezpiecznym sytuacjom. Dbajmy o bezpieczeństwo naszych dzieci" - stwierdzili pedagodzy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio ZET