Szarpanina w rodzinie. Ośmiomiesięczne niemowlę jest ciężko ranne. Rodzice byli pijani
Do łódzkiego szpitala trafiło ciężko ranne ośmiomiesięczne niemowlę. Pijani rodzice mieli rzucać nim w siebie nawzajem, aż upadło. Po interwencji policji okazało się, że jego matka może być ofiarą przemocy domowej.
Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej KWP Joanna Kącka, policjanci, którzy w czwartek ok. godz. 3.00 otrzymali wezwanie do awantury domowej w jednym z łódzkich mieszkań, zastali w nim 35-letniego mężczyznę, jego 35-letnią partnerkę i ich 8-miesięczne dziecko. Kobieta miała na ciele obrażenia wskazujące na użycie wobec niej przemocy.
Funkcjonariusze odwieźli do szpitala syna pary, który doznał urazu głowy w trakcie szarpaniny między rodzicami. Z informacji portalu dzienniklodzki.pl wynika, że rodzice rzucali dzieckiem w siebie nawzajem. W pewnym momencie niemowlę upadło na podłogę.
W chwili zatrzymania ojciec chłopca miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu, a matka ok. 2 promile.
Rodzina nie miała założonej niebieskiej karty
- Ze wstępnych ustaleń nie wynika, aby chłopiec miał inne obrażenia świadczące o znęcaniu się nad nim w przeszłości. Wcześniej pod tym adresem nie było interwencji policji. Rodzina nie była też objęta procedurą niebieskiej karty - dodała Kącka.
Wszelkie czynności z zatrzymanymi policja wykona po ich wytrzeźwieniu. W mieszkaniu policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny. Obecnie trwają poszukiwania osób, które miały kontakt z tą rodziną i mogą wiedzieć, jak do tej pory opiekowano się chłopcem.
Źródło: PAP, dzienniklodki.pl