Szamańskie "zioła snów" - po raz pierwszy w Polsce
Policjanci z Siedlec odkryli pierwszą w Polsce nielegalną uprawę meksykańskiej rośliny halucynogennej Calea oraz grzybów halucynogennych - dowiedział się portal tvp.info. Młody diler dopiero rozpoczynał produkcję groźnych narkotyków.
Kryminalni z Siedlec przez kilka tygodni obserwowali młodego mieszkańca tego miasta. Przeszukując fora internetowe odkryli, że mężczyzna handluje bardzo rzadkimi w naszym kraju roślinami halucynogennymi, sprowadzanymi z Holandii grzybami oraz wykorzystywaną przez środkowoamerykańskich szamanów rośliną Calea. Tą ostatnią roślina Indianie nazywają "liśćmi boga" lub "ziołem snów". Zarówno grzybki halucynogenne jak i Calea są w Polsce całkowicie zakazane.
W czwartek do mieszkania dilera wkroczyli policjanci. Znaleziono tam 13 krzewów konopi indyjskich, 17 sztuk sadzonek roślin Calea, 9 torebek z zawartością suszu roślinnego, grzybnię "psilocibe cubensis" oraz przygotowane do sprzedaży grzyby. Diler wskazał też funkcjonariuszom plantację na obrzeżach Siedlec. Tam uprawiał "zioło snów" i konopie indyjskie. Mężczyzna tłumaczył, że rośliny były przeznaczone dla niego, a nie na sprzedaż.
Choć substancje halucynogenne są w Polsce zakazane, to bez większego trudu można je sprowadzić do naszego kraju dzięki sklepom internetowym. Według szacunków policji do Polski trafia rocznie nawet kilka tysięcy przesyłek od holenderskich sprzedawców, którzy oferują nie tylko susz egzotycznych roślin, ale całe zestawy do przygotowania plantacji.
W "smart shopach” można kupić także grzybnie grzybków halucynogennych z dokładnymi instrukcjami jak je przygotować. Przesyłki są wysyłane w niepozornych pakietach i bardzo rzadko wpadają w ręce celników. Wiedzą o tym polskie grupy przestępcze, które w podobny sposób zaopatrują się, co bardziej popularne narkotyki lub nasiona konopi indyjskich.
Rafał Pasztelański
