Sytuacja w Iraku i Nigerii podbija ceny ropy
Komplikacje na froncie irackim, a także silne napięcia etniczne w Nigerii doprowadziły we wtorek wieczorem do umocnienia się tendencji wzrostowych na rynku ropy naftowej.
Około 18.00 czasu polskiego w Londynie cena ropy Brent z Morza Północnego, uznawana za barometr rynku naftowego, była wyższa o 31 centów niż na początku dnia i wynosiła 26,40 dolara za baryłkę. W Nowym Jorku wzrost wyniósł aż około dolara, a cena lekkiej ropy amerykańskiej doszła w tym czasie do 29,65 dolara.
AFP cytuje ekspertów rynkowych, którzy twierdzą, że na umiarkowany wzrost cen wpływają doniesienia o "narastającym - jak się wydaje - oporze oddziałów irackich, widocznym w miarę zbliżania się do Bagdadu sił koalicji".
Dodatkowym źródłem napięcia na międzynarodowym rynku naftowym są narastające w ostatnich dniach starcia w Nigerii, która jest największym producentem ropy w Afryce i szóstym na świecie. (mp)