Trwa ładowanie...
28-06-2011 15:50

"Sytuacja Polski w Brukseli jest katastrofalna"

W przededniu prezydencji Polska ma katastrofalnie mało urzędników w strukturach Unii Europejskiej - uważają politycy PiS. Ich zdaniem rząd PO-PSL zmarnował cztery lata nie umiejąc stworzyć w Brukseli polskiego lobby.

"Sytuacja Polski w Brukseli jest katastrofalna"Źródło: PAP, fot: Konrad Żelazowski
dcd35id
dcd35id

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki podkreślił na konferencji w sejmie, że ważnym kryterium oceny siły poszczególnych państw w UE jest to, "jakie mają lobby w Brukseli - jak dużo urzędników pracujących w instytucjach UE i agendach unijnych pochodzi właśnie z tych państw".

W jego ocenie, sytuacja naszego kraju w tym kontekście i w przededniu prezydencji "wygląda wręcz katastrofalnie".

Czarnecki uważa, że prawie cztery lata rządów PO-PSL "w wymiarze tworzenia realnego polskiego lobby, polskiej swoistej kasty urzędniczej w Brukseli", która mogłaby popychać nie tylko sprawy europejskie, ale również polski interes, były latami straconymi.

Jak poinformował, Polska jest na 25 miejscu spośród 27 krajów UE pod względem liczby urzędników w strukturach europejskich na 1000 mieszkańców.

dcd35id

Podkreślił też, że w jednym z najważniejszych organów UE - Komisji Europejskiej - zatrudniono ponad 1400 urzędników z Polski, podczas gdy porównywalna z naszym krajem pod względem populacji Hiszpania ma ich ok. 2500. - Ta dysproporcja, ta asymetria jest wręcz porażająca - oświadczył Czarnecki.

Eurodeputowany podkreślił też, że podczas gdy na 35 najważniejszych stanowisk w KE Wielka Brytania ma ich siedem, Niemcy i Włochy po pięć, Polska - nie piastuje żadnego.

Zauważył, że w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych mamy trzech ambasadorów, a według kryterium populacji - jego zdaniem - powinniśmy mieć ich 10-11.

Czarnecki przytoczył też wyliczenia, z których wynika, że Polska, której ludność stanowi ok. 8% populacji UE, obsadziła 4,5% stanowisk urzędniczych w strukturach UE. Tymczasem - jak dodał - Hiszpania, której mieszkańcy stanowią ponad 8 proc. populacji UE, obsadziła 7% stanowisk urzędniczych, a Belgia, której ludność to 2% mieszkańców UE, otrzymała aż 19% stanowisk.

- Właśnie z takim posagiem wchodzimy w polską prezydencję, która jest jedyna na okres 15-16 lat, bo dopiero za taki szmat czasu będziemy mogli cieszyć się następną prezydencją i następną szansą Polski - podkreślił Czarnecki.

dcd35id
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dcd35id
Więcej tematów