Syryjska policja odkryła arsenał terrorystów
Syryjska policja odkryła w rejonie
Damaszku magazyn broni i amunicji należący do terrorystów, którzy
we wtorek zaatakowali dzielnicę dyplomatyczną w syryjskiej stolicy
- podała agencja SANA.
Arsenał znajdował się we wsi Chan al-Szih, 25 kilometrów od Damaszku.
We wtorek terroryści dokonali bezprecedensowego ataku w syryjskiej stolicy. Do zamachu nikt się nie przyznał. Miejscowe źródła sugerowały we wtorek, że była to akcja Al-Kaidy.
Siedmiu zamaskowanych napastników ostrzelało we wtorek wieczorem z granatników jeden z budynków w dzielnicy dyplomatycznej Damaszku, niedawno opuszczony przez misję ONZ. Następnie podłożono ładunek wybuchowy pod zaparkowany przez budynkiem samochód. Eksplozja nie spowodowała jednak znaczniejszych szkód.
Później doszło do bezpośredniego starcia policji z napastnikami. Zginęły cztery osoby: dwóch terrorystów, policjant i kobieta przechodząca właśnie ulicą.
Atak miał miejsce niedaleko ambasad Iranu, Kanady i Wielkiej Brytanii w dzielnicy Mazzih.
Atak był pierwszym tego rodzaju wydarzeniem w Damaszku od 1981 r., kiedy to w mieście miała miejsce seria ataków zorganizowanych przez Bractwo Muzułmańskie.