Syryjska armia żąda od rebeliantów opuszczenia wschodniej części Aleppo

• Wojska el-Asada żądają od bojowników złożenie broni
• Tych, którzy nie skorzystają z tej możliwości, czeka "nieuchronny los" - ostrzeżono w komunikacie
• Wojsko odcięło rebeliantom wszystkie drogi zaopatrzeniowe

Syryjska armia żąda od rebeliantów opuszczenia wschodniej części Aleppo
Źródło zdjęć: © AFP | GEORGE OURFALIAN
28

Wojska wierne prezydentowi Syrii Baszarowi el-Asadowi ogłosiły dokument w środę wieczorem. Wcześniej tego dnia armia zapowiadała, że ze względów humanitarnych ograniczy naloty i ostrzał we wschodnich, kontrolowanych przez rebeliantów dzielnicach Aleppo.

W wieczornym komunikacie przypomniano, że wojsko odcięło rebeliantom wszystkie drogi zaopatrzeniowe prowadzące do północnej części miasta. Podkreślono także, że armia ma dokładne informacje na temat pozycji zajmowanych przez bojowników walczących z siłami Asada, a także zna lokalizacje ich magazynów. Dlatego zwraca się do nich o jak najszybsze złożenie broni i opuszczenie zajmowanych pozycji.

We wrześniu, krótko po załamaniu się tygodniowego rozejmu, armia syryjska, wspierana przez szyickie milicje i rosyjskie lotnictwo, rozpoczęła nową ofensywę w celu odbicia wschodnich dzielnic Aleppo z rąk zbrojnej opozycji. Nowy etap działań zbrojnych objął jedne z najcięższych bombardowań tego miasta w ponad pięcioletniej historii syryjskiego konfliktu.

Jak podają obrońcy praw człowieka i mieszkańcy, od początku ofensywy w rządowych nalotach i ostrzale wschodnich dzielnic Aleppo, a także w rebelianckich atakach na zachodnią część miasta zginęło kilkuset cywilów. Zaciekłość bombardowań, w tym ponawiane ataki na szpitale we wschodniej części miasta, ściągnęły na reżim syryjski falę krytyki ze strony międzynarodowych organizacji pomocowych, z ONZ na czele.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w wojnie w Syrii zginęło już co najmniej 300 tys. ludzi, a konflikt doprowadził do największego kryzysu humanitarnego od czasów II wojny światowej. Z danych ONZ wynika, że w całej Syrii ok. 600 tys. ludzi żyje obecnie w oblężonych miastach.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Akcja w Warszawie i okolicach. W tle broń i narkotyki [FILM]
Akcja w Warszawie i okolicach. W tle broń i narkotyki [FILM]
Dymisja wiceministra po publikacji WP. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Dymisja wiceministra po publikacji WP. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
J.D. Vance pojawił się na koncercie. Takiej reakcji się nie spodziewał
J.D. Vance pojawił się na koncercie. Takiej reakcji się nie spodziewał
Putin traci wpływy? Nowe doniesienia z Rosji
Putin traci wpływy? Nowe doniesienia z Rosji
Wybory prezydenckie 2025. Jak dopisać się do spisu wyborców?
Wybory prezydenckie 2025. Jak dopisać się do spisu wyborców?
Skandal w Niemczech. Rosjanin z kontaktami w FSB w parlamencie
Skandal w Niemczech. Rosjanin z kontaktami w FSB w parlamencie
Proces Pawła Rubcowa. "Prokurator nie zgadza się z postanowieniem sądu"
Proces Pawła Rubcowa. "Prokurator nie zgadza się z postanowieniem sądu"
Zmiany w kolejnych lekcjach. Nowacka już zapowiada
Zmiany w kolejnych lekcjach. Nowacka już zapowiada
"Ukraina nie ma szans wygrać". Polski generał ostrzega
"Ukraina nie ma szans wygrać". Polski generał ostrzega
Brutalna ocena Trumpa. Sondaż mówi wszystko o nastrojach w USA
Brutalna ocena Trumpa. Sondaż mówi wszystko o nastrojach w USA
"Czarna lista" Trumpa. Blady strach padł na Szwajcarię
"Czarna lista" Trumpa. Blady strach padł na Szwajcarię